UE chce zainwestować w "Bramę na świat"- alternatywę dla Jedwabnego Szlaku

2021-12-04 4:55

Bruksela szykuje alternatywę dla chińskiego Nowego Jedwabnego Szlaku. Europejska "Brama na świat" ma zmobilizować do 300 mld euro inwestycji do 2027 r., pisze Onet i dodaje - w nowym chińskim szlaku nie chodzi o jedną drogę, lecz ich globalną sieć; lądowy "pas" ma łączyć Chiny z Azją Środkową i Europą. A morska "droga" - z Bliskim Wschodem i Afryką.

Unia Europejska na razie zamierza wyłożyć na Global Gateway tylko kilkanaście miliardów euro dotacji, ale to powinno przełożyć się na 135 mld euro gwarantowanych inwestycji w projekty infrastrukturalne. Resztę w marę rychło powinien dołożyć prywatny kapitał skuszony wejściem w bezpieczne, oparte na zachodnich standardach projekty pod patronatem UE. Powinno to dać do 300 mld euro inwestycji do 2027 r. To wprawdzie mniej niż bilion dolarów, o którym w kontekście BRI mówią Chińczycy, ale Europa ma nadzieję, że Global Gateway będzie się dalej rozkręcać, korzystając z zachodnich zasad wolnorynkowych - czytamy na portalu.

Global Gateway ma potencjał, aby przekształcić UE w bardziej skutecznego gracza geopolitycznego. Dla wielu krajów partnerskich Unii oferta współpracy opartej na zasadach i wartościach będzie atrakcyjną alternatywą dla chińskiej inicjatywy Pasa i Szlaku – komentował Michael Clauss, niemiecki ambasador przy UE.

Czy Polska dostanie pieniądze z Unii Europejskiej?

Global Gateway ma też obejmować wzmacniania systemów opieki zdrowotnej, edukacji i badań naukowych m.in. w Afryce.

Czytaj także: Dotacje z Unii można przeznaczyć na walkę z koronawirusem. Jest nowa ustawa

– Łączność cyfrowa i skupienie się na zielonej technologii muszą znaleźć się na pierwszym miejscu. Wielu partnerów na całym świecie, w Azji, Afryce i obu Amerykach, jest gotowych do współpracy z nami w celu realizacji Global Gateway. To ważny przełom i ważny krok naprzód dla UE. Zbyt długo wewnętrzne spory w Brukseli wstrzymywały tę ważną inicjatywę. Teraz, na szczęście, von der Leyen wykorzystała swój autorytet, by nadać jej dalszy bieg – komentował  Reinhard Bütikofer, niemiecki zielony, a także przewodniczący delegacji Parlamentu Europejskiego do spraw Chin.

Projekty w ramach strategii "Bramy na świat" będą teraz opracowywane i realizowane przez instytucje UE, państwa członkowskie Unii i europejskie instytucje finansowe.

Sonda
Czy twoim zdaniem UE za bardzo ingeruje w sprawy wewnętrzne Polski?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze