Wyższe cła na nawozy od 1 lipca. UE zaostrza kurs wobec Rosji

2025-07-01 9:16

Unia Europejska zaostrza politykę handlową wobec Rosji i Białorusi, podnosząc cła na importowane nawozy. Od wtorku wchodzą w życie nowe przepisy, które mają ograniczyć zyski Kremla z tego sektora. Eksperci przewidują jednak, że efekt nie będzie natychmiastowy, a rosyjskie nawozy utrzymają się na rynku jeszcze przez kilka lat.

nawozy

i

Autor: Shutterstock
Super Biznes SE Google News

Wyższe cła na nawozy z Rosji i Białorusi 

Rozporządzenie, uchwalone podczas polskiego przewodnictwa w Radzie UE, przewiduje doliczenie dodatkowej opłaty do obecnej stawki celnej w wysokości 6,5 proc. na nawozy z Rosji i Białorusi. Początkowo opłata ta wyniesie od 40 do 45 euro za tonę, ale stopniowo będzie rosła, osiągając w 2028 roku poziom od 315 do 430 euro za tonę, w zależności od rodzaju nawozu.

Tomasz Włostowski, partner zarządzający w brukselskiej firmie konsultingowej EU Strategies, podkreśla, że Komisja Europejska, proponując to rozwiązanie, dążyła do znalezienia kompromisu między interesami rolników a unijnymi producentami nawozów. Stąd też stopniowe wprowadzanie ceł.

Przewaga kosztowa Rosji – czy nowe cła wystarczą?

Ekspert uważa, że poziom zaproponowanych ceł nie spowoduje radykalnej zmiany sytuacji na rynku w ciągu pierwszych dwóch, trzech lat obowiązywania rozporządzenia. Rosja ma bowiem ogromną przewagę kosztową, szczególnie w przypadku nawozów azotowych, gdzie koszt gazu może stanowić nawet 80 proc. kosztów produkcji. Wprowadzenie dodatkowych ceł, zwłaszcza w początkowej fazie, zmniejszy zyski Rosjan, ale wciąż będą oni w stanie produkować nawozy, płacić cło i zarabiać na tym.

Kontyngenty i cła zaporowe – kiedy rosyjskie nawozy znikną z rynku?

Nawet w pierwszych latach obowiązywania wyższych ceł eksport nawozów do Europy będzie opłacalny dla Rosjan tylko do pewnego momentu. Rozporządzenie przewiduje bowiem roczne kontyngenty, po których przekroczeniu zaczną obowiązywać cła zaporowe. Dopuszczalna ilość nawozów, które będą mogły wjechać do UE z Rosji i Białorusi, będzie stopniowo zmniejszana – z 2,7 mln ton w pierwszym roku do 900 tys. ton w 2028 roku.

Kto zapełni lukę po Rosjanach i Białorusinach?

Włostowski przewiduje, że szanse na całkowite zapełnienie luki po Rosjanach i Białorusinach przez unijne firmy są niewielkie ze względu na wysokie ceny gazu w UE. Unia będzie sprowadzać nawozy z krajów trzecich, np. z Afryki Północnej czy Bliskiego Wschodu, ale już nie z Rosji i Białorusi.

Miłosz Motyka IMPACT 2025
WIELKI QUIZ. Waloryzacja, inflacja, monopol. Ekonomiczny quiz, który sprawdzi, czy jesteś bogaty w wiedzę!
Pytanie 1 z 15
Co to jest PKB?
QUIZ PRL. Waloryzacja, inflacja, deflacja. Ekonomiczny quiz, który sprawdzi, czy jesteś bogaty w wiedzę!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki