Do popularnych niedawno oszustw „na wnuczka", które polegały na wyłudzaniu pieniędzy od starszych osób, wmawiając seniorom, że jest się ich członkiem rodziny doszło jeszcze jedno - wyłudzenie "na smog". Chodzi o wymianę starych pieców, które jest konieczne, aby wszyscy mogli oddychać lepszej jakości powietrzem.
Zobacz także: Odszkodowanie za smog. Państwo może zapłacić Polakom za trujące powietrze
Tzw. „kopciuchy" i palenie sztucznymi substancjami jest odpowiedzialne za fatalny stan powietrza w Polsce, który ma również szkodliwy wpływ na nasze zdrowie. Urzędy marszałkowskie mają dofinansowywać wymianę statych pieców, pod warunkiem jednak, że właściciel dokona wcześniej audytu energetycznego, stwierdzającego czy w domu można założyć nową instalację energetyczną. Audyty są całkowicie bezpłatne, ponieważ finansują je urzędy marszałkowskie, które są odpowiedzialne za walkę ze smogiem. Mają na to zarezerwowane pieniądze unijne.
Sprawdź również: SMOG: 16 miast wyczerpało roczny limit w półtora miesiąca
Oszuści wykorzystują jednak niewiedzę Polaków i żądają od właścicieli pieców 150 zł za przeprowadzenie kontroli energetycznej! Wszystko to pic na wodę. Łatwo można obliczyć, że jeśli takich audytów oszustw przeprowadzi kilka w ciągu dnia, można zarobić na tym całkiem sporą sumę.
Natomiast jeśli ktoś odmówi wpuszczenia wyłudzacza do domu, potrafi on grozić wysokimi karami administracyjnymi, aż w końcu z obawy o konsekwencje - wpuszczany jest każdy.
Lista firm uprawnionych do przeprowadzenia kontroli pieców podana jest na stronach internetowych urzędów gmin. Samorządowcy proszą, aby każdy, w którego domu ma być przeprowadzony audyt, zapoznał się z wykazem właściwych firm.
Źródło: Bankier / innpoland.pl