Ugoda z bankiem czy to się opłaca?
Wachnicka z ZBP przypomniała, że z wakacji kredytowych skorzystały przede wszystkim osoby z najwyższymi kredytami i które nie miały problemu ze spłacaniem kredytów. Ponadto spłacalność kredytów hipotecznych nadal jest najlepsza.
- Ponadto zachęcamy klientów żeby zawierali ugody z bankami. Mechanizm wypracowany przez Komisję Nadzoru Finansowego polega na tym, że kredyt walutowy jest rozliczany jakby był od początku w złotym, czyli pozbywa się tego ryzyka kursowego, a dodatkowo banki oferują stałe, preferencyjne oprocentowanie. Średnio zawarcie ugody z bankiem trwa około miesiąca, a proces sądowy może ciągnąć się latami -stwierdziła Wachnicka z ZBP w rozmowie z Super Biznesem.
Jak dodała, proces sądowy wiąże się również z wyższymi kosztami. Orzeczenie TSUE z czerwca postawił klientów w uprzywilejowanej pozycji stąd też coraz więcej banków decyduje się na ugody.
Uważam, że nie do końca do sprawiedliwe rozwiązanie bowiem unieważnienie umowy wiąże się z tym, że klient zwróci tylko kapitał który pożyczył, a nierzadko też czerpał korzyści, kupując po kilka mieszkań - mówiła Wachnicka w Karpaczu.
Wiceprezes ZBP stwierdziła, że istnieje ryzyko, że w ślad za frankowiczami pójdą kredytobiorcy, którzy mają zobowiązania w polskiej walucie.
-Widzimy to ryzyko zwłaszcza poprzez działania kancelarii prawnych, które wyspecjalizowały się w sprawach frankowych, a ponieważ pomału ten problem wygasa, to widzimy przerzucania tego punktu zainteresowania na kredyty złotowe, a tu mamy próby kwestionowania wskaźnika WIBOR - uważa Wachnicka z ZBP.