Kolejką na lotnisko

i

Autor: Shutterstock

Warszawa może mieć trzy lotniska. Już za 4 lata

2017-10-27 15:04

Już za 4 lata stolica Polski może mieć trzy lotniska! O planach Państwowych Portów Lotniczych opowiedział Mariusz Szpikowski, dyrektor naczelny PPL, które zarządzają lotniskiem Chopina oraz są udziałowcem kilku innych spółek zarządzających portami lotniczymi w Polsce. Nowe lotnisko powstałoby dużo szybciej niż Centralny Port Telekomunikacyjny. Ten ostatni zostanie oddany do użytkowania dopiero za kilkanaście lat, najwcześniej w 2027 roku.

Mariusz Szpikowski, dyrektor naczelny PPL, powiedział w rozmowie z fly4free, że za kilka lat, oprócz lotnisk na Okęciu i w Modlinie, Warszawa może mieć do dyspozycji kolejny port lotniczy – Duoport z Okęciem. Pozwoliłby on odciążyć lotnisko Chopina, którego przepustowości od dawna jest ograniczona. Z nowego miejsca latałyby tanie linie lotnicze. Odbywałyby się też stąd loty czarterowe. Po otwarciu lotnisko ma być w stanie obsłużyć 6 mln pasażerów rocznie, a docelowo – 10 mln osób rocznie. Dla porównania, w 2016 r. a lotniska Chopina skorzystało ponad 12,8 mln pasażerów, a wszystkie lotniska w Polsce łącznie obsłużyły ponad 34 mln pasażerów.

Zobacz również: Tu powstanie polskie centralne lotnisko "Port Solidarności" [WIDEO]

- Wstępne koszty budowy potrzebnej infrastruktury, nie przesądzając lokalizacji takiego portu, wahają się od 500-600 do nawet 900 mln – powiedział w rozmowie z fly4free.pl Mariusz Szpikowski.

Jak tłumaczył, PPL chętnie odsprzedałyby swoje udziały w spółce, która zarządza lotniskiem w Modlinie, skąd realizowane są tanie loty Ryanair. Akcjonariusze nie mogą wypracować kompromisu w kwestii rozbudowy portu, brak zainteresowania tą lokalizacją przejawiają również sami przewoźnicy.

- Pamiętajmy, że to drugie lotnisko jest budowane na wiele lat i jego oferta ma być uzupełnieniem Centralnego Portu Komunikacyjnego. Do jego zadań będzie należało przejęcie ruchu, który będzie inny niż ruch tranzytowy, na którym będzie się opierała działalność CPK. Jednocześnie musi być to lotnisko atrakcyjne dla przewoźników i przede wszystkim pasażerów, którzy będą chcieli z tego portu korzystać. A już teraz wiemy, ze linie lotnicze nie chcą się przenosić do Modlina. Drugi port musi spełnić też inny warunek, jak dostępność w czasie 2 godzin jazdy autem dla ok. 8 mln potencjalnych pasażerów – wyjaśnia Mariusz Szpikowski w wywiadzie dla fly4free.

Sprawdź także: Centralny Port Lotniczy. Niemcy na tym polegli, a my powtórzymy ich błąd? [ZDJĘCIA]

Jeżeli decyzja w sprawie inwestycji zostanie podjęta do końca roku, na budowę trzeba będzie przeznaczyć 3 – 4 lata. Niestety, nie wiadomo jeszcze, w jakiej części Mazowsza powstanie Duoport. Brane są pod uwagę różne miejsca, nawet te położone daleko od Warszawy, np. Radom.

- Analizujemy taki scenariusz, ale nie ma żadnej oferty na stole. Jako profesjonalny podmiot szukamy możliwie najlepszego rozwiązania. Bierzemy pod uwagę nie tylko koszty rozbudowy, ale też dostępność komunikacyjną, dostępną infrastrukturę, plany budowy dróg, kolei i inne zmienne, które będą miały wpływ na finalny. (...) – mówi Szpikowski – Pamiętajmy jednak, że to nie jest projekt PPL, tylko element strategii transportowej państwa – podsumowuje.

Zobacz też: TANIE LOTY z przesiadką. Jak zaoszczędzić setki euro na biletach lotniczych?

Przeczytaj także: Ryanair zawiesza loty z Lotniska Chopina. Nie poleci do tych miast

Polecamy: Ryanair odwołuje kolejne loty, w tym do Polski [PEŁNA LISTA ODWOŁANYCH LOTÓW]

 

Oprac. na podst. fly4free.pl, lotnisko-chopina.pl, warszawa.naszemiasto.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze