Dziś odbędzie się pierwsze posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, w którym udział wezmą nowi członkowie wybrani przez Senat — Ludwik Kotecki i Przemysław Litwiniuk. To pierwsza z przewidzianych prawem zmian w RPP, do kolejnych dojdzie w najbliższych tygodniach.
- Ankietowani przez nas ekonomiści w zdecydowanej większości spodziewają się, że RPP zdecyduje się na podwyżkę stopy referencyjnej NBP o 0,50 pkt proc., czyli tak jak na dwóch poprzednich posiedzeniach. Główna stopa NBP znalazłaby się wtedy na poziomie 2,75 proc., najwyżej od czerwca 2013 r. - podaje dziennik.
Polecany artykuł:
Większe podwyżki
"Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że nie można wykluczyć również większej podwyżki. Trzech spośród 23 uczestników naszej ankiety zakłada, że RPP zdecyduje się tym razem na zmianę stopy referencyjnej o 0,75 pkt proc., do 3 proc. Pozostali zaś przyznają, że takie posunięcie nie byłoby dużą niespodzianką" - pisze gazeta.
Potwierdzają to analizy firmy Ebury. „Zakładamy, że Rada Polityki Pieniężnej we wtorek po raz kolejny podniesie stopy procentowe. Konsensus spodziewa się wzrostu o 50 pb., czyli takiej samej skali, jak w dwóch poprzednich miesiącach. Oczekiwania te nie są nieracjonalne, my jednak zakładamy, że decydenci zdecydują się na nieco większą podwyżkę, o 75 pb., co doprowadziłoby do wzrostu stopy referencyjnej do 3 proc.” – stwierdzono w poniedziałkowym komentarzu firmy Ebury na temat posiedzenia RPP.
Duży wzrost
Ankietowani przez PAP Biznes ekonomiści spodziewają się, że RPP na posiedzeniu w dn. 8 lutego ponownie podniesie stopy procentowe - o 50 pb do 2,75 proc.
W styczniu prezes Narodowego Banku Polskiego zaskoczył ponownie i powiedział agencji Bloomberg, że "stopy procentowe powinny wzrosnąć bardziej, niż przewiduje rynek". Adam Glapiński zapewnił, że będzie dążył do dalszego zacieśniania polityki monetarnej. Według szacunków ekonomistów Pekao "stopy procentowe w Polsce wzrosną do 4 proc. i tam zostaną do końca przyszłego roku".