Pokazy garnków

i

Autor: SHUTTERSTOCK Pokazy garnków

Wciskali seniorom “cudowne garnki". Oszukali 700 osób, teraz stanęli przed sądem

2022-05-17 15:48

Seniorzy chętnie i licznie uczestniczyli w tak zwanych pokazach, na których to konkretne firmy oferowały im garnki lub kołdry za kilka tysięcy złotych. Towary te nie tylko były sprzedawane po zawyżonych cenach, ale często były sprzedawane "na kredyt". Na szczęście praktyki te już nie są tak popularne. Ci, co je stosowali, stają przed sądami. Tak jak to się właśnie dzieje z prezesem spółki ECO-VITAL.

Wciskali seniorom drogie garnki

Tak zwane pokazy, czyli handel obwoźny polegający na sprzedaży na "pokazach" drogich garnków, kołder, lamp leczniczych, noży były do niedawna bardzo popularne. To w większości przypadków było po prostu wciskanie seniorom drogich bubli. Kiedy starsze osoby orientowały się, że kupiły garnek za kilkaset złotych czy kołdrę za kilka tysięcy i chcą je oddać sprzedawcy, to okazywało się, że mają zaciągnięty kredyt, który muszą spłacać. Wielu seniorów nawet nie przyznało się przed bliskimi, że tak dało się nabić w butelkę. Starsze osoby płakały i płaciły. Teraz właściciele tego typu firm stają przed sądem.

Odpowiedzą przed sądem

W poniedziałek 16 maja w poznańskim sądzie ruszył proces Pawła M., prezesa spółki ECO-VITAL. Firma zajmowała się sprzedażą bezpośrednią m.in. garnków i patelni. Ceny oferowanych na pokazach produktów były bardzo wysokie. Przykładowo, zestaw składający się z patelni i małego garnka kosztował 2 850 zł, a zestaw składający się z 13 elementów – 9 999 zł. Oferowane naczynia miały mieć charakter prozdrowotny i stąd m.in. tak wysoka cena. Tymczasem okazało się, że nie są one tak cudowne jak reklamowano. Jak tego byłoby mało, kupujący często nie dostawali paragonów, a dowodem zakupu była wyłącznie umowa zawarta na piśmie ze sprzedawcą, która często była podpisywana w pośpiechu i chaosie. Okazywało się, że to umowa kredytowa. Jak ustalono, spółka współpracowała z bankami, które udzielały klientom firmy kredyty konsumenckie. Jak wynika z akt sprawy, w okresie od 2012 do 2013 roku za pośrednictwem ECO-VITAL zawarto 1 7646 umów. Z tego tytułu spółka ECO-VITAL w całym 2013 roku miała otrzymać aż ponad 5 mln zł prowizji.

Pawłowi M. zarzuca się oszukanie blisko 700 osób oraz oszustwo podatkowe. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Tańczące z Promocjami 12.05.22
Sonda
Czy przestaniesz robić zakupy w sklepach, które nie wycofały się w Rosji?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze