Prezydent elekt Karol Nawrocki nie czeka. "Jak najszybciej po 6 sierpnia, kiedy obejmę urząd" - tak mówi o terminie złożenia projektów ustaw z pakietu "PIT 0 dla rodzin". "Również 6 sierpnia 2025 r. złożę do Sejmu projekty ustaw" - zapewnia na swojej stronie internetowej. To obietnica, która może zmienić życie milionów Polaków.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Ile miesięcznie zaoszczędzą rodzice dwójki dzieci na PIT 0
- Skąd Nawrocki weźmie 29 miliardów złotych na realizację obietnicy
- Kiedy zostaną złożone pierwsze projekty ustaw podatkowych
- Jakie inne ulgi podatkowe planuje nowy prezydent
- Dlaczego eksperci uważają, że najwięcej skorzystają najbogatsi
PIT 0 dla rodzin z dziećmi - konkretne propozycje Nawrockiego
PIT 0 proc. dla rodzin, które mają dwoje lub więcej dzieci - zwolnienie z podatku dochodowego do 140 tysięcy zł dochodu rocznie dla każdego rodzica wychowującego co najmniej 2 dzieci - to główna propozycja podatkowa prezydenta elekta.
Propozycja obejmuje rodziny z dziećmi małoletnimi, niepełnosprawnymi lub uczącymi się do 25. roku życia. Dla przeciętnej polskiej rodziny z dwójką dzieci oznacza to oszczędności rzędu 1140 zł miesięcznie czyli 13500 rocznie.
"To ma pokazywać, że posiadanie dzieci to nie tylko fun, to nie tylko duma, ale to także biznes, który się opłaca" - argumentuje poseł Michał Moskal, przedstawiając założenia programu.
Uszczelnienie VAT - skąd pieniądze na obietnice
Prezydent elekt nie ukrywa, że realizacja obietnic wymagać będzie pozyskania dodatkowych środków. "To wiąże się oczywiście z doszczelnieniem VAT-u, zmniejszaniem luki VAT-owskiej" - deklaruje Nawrocki.
"Mam wrażenie, że państwo w ostatnim czasie zapomniało o uszczelnianiu CIT-u" - dodaje, wskazując na potencjalne źródła dodatkowych wpływów.
Jak pokazują najnowsze dane, luka VAT w Polsce pozostaje problemem. Obecne szacunki wskazują na zmniejszenie się luki VAT w Polsce w 2024 r. do 6,9 proc. W 2023 roku luka VAT wynosiła 13,5 proc. - informuje Ministerstwo Finansów.
"Eksperci szacują, że nawet 45 mld zł to dziura vatowska już po pierwszym roku rządów Platformy Obywatelskiej" - twierdzą politycy PiS, choć eksperci są w tej kwestii podzieleni.
Koszty pakietu podatkowego Nawrockiego
Analitycy z różnych ośrodków wyliczyli koszty realizacji obietnic prezydenta elekta. Pakiet Nawrockiego byłby sporym kosztem dla finansów publicznych. Wspomniane wyżej trzy elementy to zysk dla podatników i koszt dla budżetu - wynikający z niższych dochodów - na poziomie 19,1 mld zł.
Zwolnienie dochodów rodziców dwójki i więcej dzieci z PIT na skali podatkowej w 2025 roku oznaczałoby dodatkowy koszt dla finansów publicznych w wysokości ok. 29,1 mld zł - wynika z analiz Ministerstwa Finansów.
Koszt sfinansowania jego obietnic wyborczych może przekroczyć 50 mld zł rocznie przy obecnie planowanym deficycie wynoszącym 289 mld zł w tym roku - ostrzegają eksperci z firmy Colliers.
Kto najbardziej skorzysta na PIT 0
Analiza rozkładu korzyści pokazuje nieoczekiwane wyniki. Gros tych korzyści trafiłoby do podatników o najwyższych dochodach - wynika z badań CenEA.
Program podatkowy Karola Nawrockiego jest wyraźnie skierowany do osób najbogatszych: przeciętne korzyści gospodarstw należących do najbogatszych 10 proc. populacji to ok. 580 zł miesięcznie, podczas gdy najbiedniejsze 10 proc. właściwie nie odczułoby tych zmian w swoich portfelach.
Aż 67 proc. korzyści z zerowego PIT-u trafiłoby do 10 proc. najlepiej zarabiających podatników - pokazują wyliczenia resortu finansów.
Pancerz budżetowy - ochrona przed nadużyciami
Oprócz obniżek podatkowych Nawrocki zapowiada wprowadzenie "Budżetowego pancerza" – ochronę finansów publicznych. "Złożę projekt ustawy „Budżetowy pancerz" zapewniający skuteczną ochronę budżetu państwa przed nadużyciami. Ukróci to działalność mafii VAT-owskich oraz innych grup wyłudzających publiczne pieniądze".
"Mam wśród swoich doradców ekspertów z Krajowej Administracji Skarbowej, którzy wskażą rządowi miejsca, gdzie można poszukać pieniędzy na realizację mojego kontraktu z obywatelami" - deklaruje prezydent elekt.
Inne propozycje podatkowe w pakiecie
Program Nawrockiego to nie tylko PIT 0 dla rodzin. Korzyści z ulg prorodzinnych dla przedsiębiorców – ulgi podatkowe obejmą także przedsiębiorców rozliczających się podatkiem liniowym (19 proc.) oraz ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych.
Podwyższenie II progu podatkowego – podwyższenie drugiego progu do 140 000 zł - to kolejna propozycja, która kosztowałaby budżet 7,9 mld zł rocznie.

Kiedy Polacy odczują zmiany
"Myślę, że to (zerowy PIT dla rodzin - red.) będzie nasz warunek przy jakichkolwiek rozmowach koalicyjnych" - mówi Adam Bielan ze sztabu Nawrockiego.
"Na pewno. Z inicjatywami z mojego planu, tzw. Planu 21, wyjdę jeszcze w tym roku. Trzeba działać, a nie tylko obiecywać" - zapewnia prezydent elekt.
"Będę aktywnym prezydentem, będę zwoływał posiedzenia rady gabinetowej. Jedna z pierwszych na pewno będzie dotyczyć sytuacji w finansach publicznych" - dodaje Nawrocki.
Wyzwania dla finansów publicznych
Realizacja pakietu podatkowego Nawrockiego stanie przed wieloma wyzwaniami. To łączny koszt zbliżający się do 0,5 proc. PKB w momencie, gdy sytuacja w finansach publicznych jest bardzo napięta.
Wzrost nierówności dochodowych: skupienie ulg na rodzinach z dziećmi o wyższych dochodach może pogłębić istniejące nierówności; obciążenie budżetu państwa: znaczące koszty reform mogą wpłynąć na stabilność finansów publicznych - ostrzegają eksperci.
Reakcje na propozycje podatkowe
Ministerstwo Finansów ma aparat, więc jakoś tam z grubsza liczy, pewnie podwyższa koszty troszeczkę, ale nie ulega wątpliwości, że to spore sumy - komentuje Zbigniew Kuźmiuk z PiS.
To propozycje rozpisane na całą kadencję i ja rozumiem, że razem z poprawą stanu budżetu te rozwiązania będą wprowadzane - dodaje polityk.
Kluczowe kwestie
- Terminy: Pierwsze projekty ustaw mają zostać złożone 6 sierpnia 2025 roku, w dniu objęcia urzędu przez Nawrockiego.
- Koszty: Całkowity koszt pakietu może wynieść nawet 50 miliardów złotych rocznie, przy PIT 0 dla rodzin kosztującym około 29 miliardów złotych.
- Finansowanie: Głównym źródłem finansowania ma być uszczelnienie systemu VAT i CIT, choć eksperci są sceptyczni co do możliwości pozyskania tak dużych kwot.
- Beneficjenci: Paradoksalnie, najwięcej na zmianach mogą skorzystać rodziny o najwyższych dochodach, podczas gdy najbiedniejsze praktycznie nie odczują różnicy.
- Wyzwania: Realizacja obietnic będzie wymagała współpracy z rządem i parlamentem, a także stabilnej sytuacji w finansach publicznych.
GALERIA Karol Nawrocki z rodziną