Blokady na drogach całej Polski
W piątek, 9 lutego, w całej Polsce odbywają się protesty rolników. Manifestacje i blokady zaplanowano w ponad 250 miejscach na terenie całego kraju. Rolnicy chcą w ten sposób zwrócić uwagę na problem spadku opłacalności produkcji, a także sprzeciwić się napływowi towarów z Ukrainy i wprowadzeniu Zielonego Ładu.
W ocenie Czesława Siekierskiego ministra rolnictwa mają oni "słuszne oczekiwania, żądania, aby ograniczyć nadmierny napływ towarów z Ukrainy, ale także z innych rynków pozaeuropejskich na obszar UE, w tym szczególnie do Polski". "Polska i inne kraje graniczne najbardziej odczuły decyzję UE o liberalizacji handlu, otwarciu UE na napływ towarów z Ukrainy bez ceł, bez kontyngentów.
Akcja zaplanowana na piątek ma charakter "przejazdowy". Od wczesnych godzin porannych do późnego popołudnia traktory, inne maszyny rolnicze oraz piesi przechodzący przez przejścia mają zablokować setki dróg. W oświadczeniu NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność" czytamy: "Nasza cierpliwość się wyczerpała. Stanowisko Brukseli z ostatniego dnia stycznia 2024 roku jest dla całej naszej społeczności rolniczej nie do przyjęcia. Dodatkowo, bierność władz Polski i deklaracje współpracy z Komisją Europejską oraz zapowiedzi respektowania wszystkich decyzji Komisji Europejskiej w sprawie importu płodów rolnych i artykułów spożywczych z Ukrainy nie pozostawia nam innego wyboru jak ogłosić strajk generalny".
Protesty rolników w Europie
Protesty rolników odbywają się w wielu krajach Europy, m.in. w Niemczech, we Francji, w Hiszpanii, Grecji, Portugalii, na Łotwie, w Czechach i Bułgarii. W ubiegłym tygodniu m.in. niemieccy rolnicy zablokowali drogi przy granicy z Polską, a w Brukseli pojawiło się ponad tysiąc maszyn rolniczych, które zablokowały ruch. Wczoraj (8.02) kilkuset rolników z północnej Portugalii zablokowało w czwartkowe popołudnie jedną z głównych autostrad kraju: A4. Łączy ona aglomerację Porto z zachodnią Hiszpanią.
Jak poinformował współorganizator blokady Luis Reis, protest skierowany jest przeciwko ministerstwu rolnictwa Portugalii, które zalega z wypłatami dotacji dla sektora rolnego, zarówno producentów warzyw i owoców, jak też hodowców zwierząt. Bułgarscy rolnicy, którzy nie porozumieli się z rządem, zapowiedzieli w środę (7.02), że będą kontynuować protesty bezterminowo. Zapowiedziano między innymi blokadę autostrady łączącej Burgas i Sofię.
Tymczasem służby policyjne Hiszpanii przystąpiły w środę (7.02) po południu do usuwania protestujących rolników z głównych szlaków komunikacyjnych oraz z sąsiedztwa portów morskich. W całym kraju od wtorku funkcjonariusze otrzymali ponad 2 tys. zgłoszeń związanych z rolniczymi blokadami.
Rolnicy protestują m.in. przeciwko niektórym przepisom Europejskiego Zielonego Ładu, czyli pakietu inicjatyw politycznych mających na celu skierowanie Unii Europejskiej na drogę transformacji ekologicznej i osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku, a także niekontrolowanemu napływowi produktów rolnych z Ukrainy.
Polecany artykuł: