Instytut Emerytalny przedstawił raport dotyczący pierwszych miesięcy działania PPK. Wynika z niego, że na koncie przeciętnego użytkownika programu uzbierało sie już 2 020 złotych, z czego 86 złotych zostało wypracowane przez fundusze. Jak wskazano w raporcie kwota ta jest o 935 złotych wyższa niż ta, jaką pracownik przeznaczył na PPK z własnej kieszeni. Wyliczenia na jakich podstawie Instytut Emerytalny przedstawił te dane dotyczą osoby zarabiającej przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw według Głównego Urzędu Statystycznego.
Zobacz także: Glapiński: Moja ojczyzna jest w niebie
Co zatem składa się na pulę tych ponad 2 tys. złotych? 1085 złotych to koszt jaki poniósł pracownik, 935 złotych to jego zysk, z czego 86 złotych wypracowały fundusze zdefiniowanej daty, czyli rodzaj funduszu inwestycyjnego, w ramach którego inwestowane są środki zgromadzone w PPK. Dodatkowo na zysk wypracowany składa się oczywiście obowiązkowa wpłata (wynosi ona minimum 1,5 proc. wynagrodzenia brutto, pomniejszona o podatek) oraz jednorazowa wpłata powitalna od rządu w wysokości 250 złotych.
Czytaj również: Morawiecki wyrzucił go z rządu i od razu dał pracę. Co będzie robił Marek Zagórski?