Bank PKO BP kusi wyjątkowo korzystnym oprocentowaniem kredytu konsumpcyjnego „Mini Ratka". Jeżeli rozłożymy spłatę na 10 rat, to stopa oprocentowania wyniesie 3,46 procent. Dodatkową zaletą oferty jest fakt, że nie aby cieszyć się niskim oprocentowaniem, nie trzeba wykupić ubezpieczenia. Oferta jest bezkonkurencyjna. W marcu w inBanku, po zsumowaniu wszystkich kosztów rzeczywista roczna stopa oprocentowania (RRSO) wynosiła 9,22 proc., w Alior Banku – 10,46 proc., a w Raiffeisen Banku – 12,23 proc. – wynika z danych serwisu Total Money (w zestawieniu uwzględniono kredyty na kwotę 10 tys. zł, przy spłacie rozłożonej na 12 miesięcy).
Zobacz: Od teraz kredyt hipoteczny na nowych zasadach [INFOGRAFIKA]
Promocja PKO BP obowiązuje do 22 kwietnia. Jest skierowana do nowych klientów oraz osób, które chcą przenieść kredyt do banku. Aby skorzystać z promocji, trzeba rozłożyć spłatę na 9 rat i zaciągnąć kredyt w kwocie od 1000 do 120 000 złotych. Posiadacze rachunku osobistego w banku wezmą kredyt do 4,5 tys. zł, pokazując dowód osobisty i wypełniając oświadczenie o dochodach. Pozostałe osoby do 31 maja mogą alternatywnie okazać PIT.
Polecamy: Czy opłaca się wydłużyć kredyt hipoteczny?
Obecnie banki mają dobry moment na obniżenie oprocentowania kredytów. Chociaż Rada Polityki Pieniężnej od trzech lat utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie, ale w marcu spadły stawki WIBOR, a to one stanowią podstawę do obliczania wysokości oprocentowania. Na koszty kredytu duży wpływ ma także wysokość zobowiązania. Jeżeli zadłużymy się na większą kwotę, możemy liczyć na niższą rzeczywistą roczną stopę oprocentowania. W zależności od banku, maksymalna kwota pożyczki gotówkowej wynosi 120 – 200 złotych.
Eksperci spodziewają się, że RPP utrzyma stopy procentowe na obecnym poziomie przynajmniej do końca tego roku. Jeżeli inne banki pójdą w ślad za PKO BP, może rozpętać się prawdziwa wojna o klienta. Na razie jednak zbyt wcześnie jest, aby o niej mówić.
Oprac. na podst. totalmoney.pl, money.pl, pozyczkaportal.pl, pkobp.pl