Rok bez pociągów do Grodziska

i

Autor: Andrzej Lange Pasażerowie będą cierpieć przez remonty torów

Z Krakowa do Zakopanego w 100 minut? To ma być możliwe w 2026 roku

2017-11-05 15:09

Minister infrastruktury i budownictwa, Andrzej Adamczyk zapowiedział, że w 2026 roku powstanie nowa inwestycja: linia kolejowa z Krakowa do Zakopanego i Nowego Sącza. Dzięki temu pociąg z Krakowa do stolicy polskich gór miałby jechać tylko 100 minut. Realizacja inwestycji planowana jest do 2026 roku.

Realizacja inwestycji na odcinku Podłęże Szczyrzyc wraz z modernizacją już istniejącego odcinka Chabówka-Nowy Sącz ma kosztować 6 mld złotych. Minister infrastruktury zapowiedział, że nowa linia kolejowa z Krakowa do Zakopanego i Nowego Sącza ma zostać zakończona do 2026 roku. Docelowo dojazd z Krakowa do Zakopanego ma zajmować pasażerom pociągów tylko ok. 100 minut (obecnie najszybsze połączenie to ok. 3 godziny), a z Krakowa do Nowego Sącza – godzinę.

Sprawdź również: Praca modelki w Chinach. Rzeczywistość kontra wyobrażenia


„Rozpoczynamy jedno z najważniejszych przedsięwzięć kolejowych, przedsięwzięć komunikacyjnych na terenie naszego kraju. To nie jest inwestycja o charakterze lokalnym, to jest przedsięwzięcie o charakterze ogólnopolskim, a nawet międzynarodowym. Celem tego przedsięwzięcia jest, aby podróż z Gdańska do Zakopanego wynosiła około sześciu godzin. Z Warszawy do Zakopanego około 3,5 godziny, a z Krakowa do Zakopanego godzinę i 40 minut" - zapowiadał szef MIiB.

Zobacz także: Morawiecki o Konstytucji dla Biznesu: „Lada moment trafi pod obrady rządu”


Pociągi na tych trasach będą miały osiągać prędkość nawet 160 km na godzinę.
Według ministra zaniedbaniom na kolei winna jest poprzednia władza, która przez wiele lat zapowiadała realizację inwestycji, jednak nic de facto nie zrobiła. „Wylano tony farby, zadrukowano setki ton papieru, wielu polityków zabierało głos na ten temat na przestrzeni ostatnich lat" – powiedział. Według niego, gdyby politycy poprzedniej władzy „byli pełni determinacji i zechcieli wpierw zrobić, a później o tym mówić" to obecnie inwestycja mogłaby dobiegać już końca.
Prezes PKP PLK, Ireneusz Merchel zapowiedział, że w ciągu kilku miesięcy będzie wybrany projektant inwestycji. Lada moment mają być wydawanie decyzje środowiskowe, a do 2020 roku miałyby zostać ogłoszone przetargi na wykonanie zleceń. Pierwsze pociągi według planów mają ruszyć w 2026 roku.

Polecamy: Uwaga na oszustów. Nowa metoda wyłudzaczy pieniędzy

Źródło: /money.pl /PAP /businessinsider.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze