W Warszawie osoby mieszkające w domu jednorodzinnym za wywóz śmieci zapłacą 94 zł miesięcznie, a ci mieszkający w zabudowie wielorodzinnej – 65 zł miesięcznie. Ponadto, w przypadku, gdy śmieci nie będą segregowane, naliczana będzie dwukrotność tych kwot dla wszystkich gospodarstw domowych w danej nieruchomości. Władze stolicy proponują także wsparcie osłonowe w wysokości co najmniej połowy dofinansowania do rachunków za odpady. Pomoc otrzymają gospodarstwa jednoosobowe, w których dochód nie przekracza 1 752,50 zł netto.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ogromna podwyżka dla Kaczyńskiego! Prezes PiS dostanie większą emeryturę
Duże podwyżki czekają także mieszkańców Rzeszowa. Jak pisze portal RMF24, w domach cena wyniesie 32 złote od osoby, a w blokach 27 zł od osoby. - Dla niektórych rodzin to oznacza nawet 300-procentową podwyżkę. W obu tych miastach głośno protestują mieszkańcy. W Rzeszowie radni wystosowali list otwarty do prezydenta Tadeusza Ferenca, w którym domagają się przedstawienia szczegółowych założeń przyjętych podczas kalkulacji kosztów podwyżek. Chcą też, by ponownie je przeliczono - pisze serwis.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Podwyżki cen alkoholu i papierosów! Zobacz, ile zdrożeją te produkty
W lepszej sytuacji są mieszkańcy Białegostoku, gdzie ceny wzrosną od 7 do 16 zł. Ostateczna cena uzależniona jest od wielkości domu. Prawidłowo prowadzona segregacja śmieci na 5 frakcji powoduje, że nasze odpady mogą zostać ponownie wykorzystane. Bez odpowiedniej segregacji nasze śmieci nie dostaną drugiego życia. Aby ułatwić sobie segregowanie warto zaopatrzyć się w kosze, których wielkość odpowiada ilości wytwarzanych przez nas śmieci w tym samym okresie czasu. Jeśli wyrzucamy więcej papieru, a mniej plastiku – pojemnik na papier powinien być większy od tego na plastik. Pamiętajmy, że inne kosze sprawdzą się u singla, a inne w kilkuosobowej rodzinie.