Zakaz handlu: PIP zapowiada kontrole w sklepach, ale sprzedaż przenosi się do sieci

2018-02-28 9:57

Kontrolerzy z Państwowej Inspekcji Pracy szykują się na wprowadzenie zakazu handlu w niedziele. Zapowiadają kontrole w marketach. Jednak handel tak naprawdę przenosi się do sieci. To tutaj przybywa sklepów.

- Inspektorzy pracy przygotowują się do kontroli przestrzegania zakazu pracy w niedzielę w placówkach handlowych. Takie kontrole będą prowadzone w całym kraju. Obejmą przede wszystkim te sklepy, w których w 2017 r. inspektorzy ujawnili naruszenie zakazu pracy w święta. Będziemy reagować na bieżąco na skargi od pracowników i sygnały, także medialne, o łamaniu zakazu – mówi Danuta Rutkowska, rzeczniczka prasowa Głównego Inspektora Pracy, w rozmowie z „Naszym Dziennikiem".

Polecamy: Minister o zwolnieniach pracowników przez zakaz handlu: "Przy tak niskim bezrobociu spokojnie sobie poradzą"

Już na początku stycznia Państwowa Inspekcja Pracy zapowiedziała, że w 2018 r. inspektorzy pracy przeprowadzą 72 tys. kontroli. Mają one dotyczyć m.in. prawidłowości zawieranych umów, wypłacania minimalnego wynagrodzenia, respektowania przepisów prawa pracy i praw pracownika, legalności pracy, czasu jazdy i czasu postoju wśród kierowców oraz skali zagrożeń wypadkowych w różnych branżach. Kontrole zaplanowano także w mikroprzedsiębiorstwach oraz w małych i średnich zakładach pracy, w których dotychczas nie było ani jednej kontroli. Szczegóły dotyczące kontroli PIP związanych z zakazem handlu w niedziele poznamy na początku marca.

Zobacz koniecznie: Zakaz handlu: 11 marca pierwsza niedziela bez zakupów. W kwietniu aż cztery

- 72 tys. to rzeczywiście ogólna liczna planowanych na ten rok kontroli do przeprowadzenia. Dotyczą one wszystkich tematów, jakie będziemy realizować, np. kontroli wypłaty wynagrodzenia, czasu pracy, legalności zatrudnienia, warunków pracy, itd. Jeśli chodzi o kontrole przestrzegania zakazu pracy w handlu w niedziele, żadnych limitów ilościowych nie zakładamy – mówi serwisowi Superbiz.se.pl Danuta Rutkowska.

Na zakaz handlu szykują się również sklepy online. W 2017 r. ich liczba zwiększyła się po raz pierwszy od czterech lat. O ile liczba sklepów internetowych systematycznie spadała, o tyle w ur. przybyło 101 takich punktów sprzedaży. Na rynku istnieje już 8333 sklepów online. Eksperci nie mają wątpliwości, że to reakcja retailerów na zakaz handlu, który zacznie obowiązywać już 1 marca.

Jak podkreśla Tomasz Starzyk, ekspert z Bisnode Polska, liczba internautów robiących zakupy online rośnie z roku na rok. Roczna wartość sprzedaży internetowej w Polsce wynosi ok. 40 mld zł, jednak w 2018 r. może wzrosnąć do 50-60 mld złotych. Przed wejściem nowych przepisów w życie sklep internetowy uruchomiła sieć marketów budowlanych Jula, a podobne rozwiązanie już szykuje sieć supermarketów Eurocash. Na Węgrzech, gdzie niedziele są wolne od handlu od 2015 r., sprzedaż samej żywności online z kwartału na kwartał rosła o ok. 30 proc., osiągając wartość 40 mld forintów, co stanowi równowartość ok. 540 mln złotych.

 

Oprac. na podst. pulshr.pl, pip.gov.pl, m.interia.pl, money.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze