Zakaz handlu w niedzielę. Ojciec Rydzyk krytykuje minister Rafalską

Toruński redemptorysta ze smykałką do interesów, który według „Wprost" w 2015 roku zainkasował ok. 56 mln przychodu, upomina Elżbietę Rafalską, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.

Zobacz także: Wszystkie biznesy o. Rydzyka. Zobacz, na czym zbił majątek

Zakonnik, który według oficjalnych informacji zarabia marne grosze, na antenie Radia Maryja skrytykował minister za prace nad ustawą. - Akurat! Nie zgadzajmy się na to. Nie dorobisz się, jak będziesz w niedzielę pracować. To psu na budę, diabeł się cieszy – powiedział. - Kup sobie chleb w sobotę, i co potrzeba, albo w piątek. Do kościoła! Nie kombinować. Ja jestem rozczarowany. Miejcie odwagę iść dalej, nie kombinujcie. Pan Bóg nie błogosławi kombinujących – powiedział o tych, którzy w niedzielę będą chcieli zarówno otwierać sklepy, jak i je odwiedzać.

Sprawdź również: Ile zarabia o. Tadeusz Rydzyk? Oficjalnie 1,5 tys. zł. Nieoficjalnie jest milionerem

Według minister Elżbiety Rafalskiej, prace nad zakazem handlu w niedzielę należy prowadzić etapami, a najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem, które wejdzie w życie na razie jest wariant zakazu obowiązującego w dwie niedziele w miesiącu.

Źródło: /rp.pl