Zgodnie z planem umorzone mają być wszystkie niezapłacone składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne oraz składki na Fundusz Pracy za okres od 1 stycznia 1999 roku do 31 grudnia 2018 roku. Skorzystać z takiej możliwości mają wszyscy przedsiębiorcy, niezależnie od przyczyny powstania zaległości. Co bardzo ważne, umorzone mają być wyłącznie składki ponoszone na własne ubezpieczenie przedsiębiorców, a nie składki za pracowników. Umorzeniu podlegać będą również odsetki za zwłokę, opłaty prolongacyjne, koszty upomnienia, opłaty dodatkowe, koszty egzekucyjne.
ZOBACZ TEŻ: Widełki płacowe w ogłoszeniach o pracę skrócą poszukiwanie zatrudnienia
Umorzone mają być również te należności, które przed wejściem ustawy w życie zostały rozłożone na raty i nie zostały opłacone do dnia złożenia wniosku o umorzenie. Samo zaś postępowanie egzekucyjne zostanie wstrzymane od dnia złożenia wniosku. Jak sytuacja ma wyglądać w praktyce? Aby móc w ogóle skorzystać z abolicji, trzeba będzie w ciągu 2 lat złożyć wniosek o umorzenie składek. Dokument taki będą mogli złożyć również spadkobiercy zmarłego przedsiębiorcy.
Kiedy prace nad przepisami zakończą się w Biurze Rzecznika MŚP, to dokument zostanie przekazany do konsultacji międzyresortowych oraz społecznych. Możliwy jest też drugi wariant – projekt od razu trafi do Sejmu jako projekt poselski.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"