Praca indywidualna

i

Autor: mat. prasowe

Zaostrza się walka o pracowników. W tych branżach to oni dyktują warunki

2019-11-10 13:54

W najbliższych latach na polskim rynku zabraknie ok. 3-4 milionów pracowników, szacują eksperci. Do roku 2050 ta luka może sięgnąć nawet 10 milionów osób. Firmy walczą już nie tylko o programistów, księgowych, finansistów i prawników, ale także szeregowych pracowników fizycznych. Dla kandydatów oznacza to jedno - okazję na lepsze warunki i wyższe wynagrodzenia.

Już niemal 56 proc. obecnych na polskim rynku firm deklaruje problemy ze znalezieniem pracowników - poinformował we wrześniu 2019 br. Work Service. Trudności związane z rekrutacją mają doświadczać przede wszystkim duże przedsiębiorstwa (73 proc.), głównie zajmujące się produkcją przemysłową. Z kolei przyczyną tego stanu rzeczy ma być dobrowolna rotacja pracowników, którzy zmieniają miejsce zatrudnienia skuszeni lepszymi zarobkami, dodatkowymi benefitami czy atrakcyjniejszą lokalizacją.

ZOBACZ KONIECZNIE: Płaca minimalna 2020. Najniższe pensje idą mocno w górę

Potwierdza się to w innych badaniach, opracowanych przez specjalistów zajmujących się zawodowo rekrutacją i doradztwem personalnym. Według najnowszego raportu Antal, Asseco Business Solutions i Grupy Nowy Styl z września br., wskaźnik dobrowolnej rotacji pracowników (attrition), średni dla całego rynku, wzrósł od 2016 r. z 11 proc. do 16 proc. Widać to zwłaszcza w branży SSC/BPO (centra usług wspólnych - obsługa klienta, księgowość, zakupy), gdzie zanotowano wzrost o 10 p.p. do 20 proc. oraz consultingu i kancelariach prawnych - wzrost o 9 p.p. do 21 proc. Pozostałe branże, którym szczególnie doskwierają odchodzący pracownicy, to produkcja przemysłowa, logistyka, IT i telekomunikacja.

Źródło: Kodilla.com

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze