zastraszani pracownicy

i

Autor: Shutterstock(2)

Warunki pracy

"Zastraszani przez przełożonych". Pracownicy Biedronki ostrzegają

2024-03-21 16:03

4 tysiące pracowników sieci Biedronka zdecydowało się podpisać petycję domagającą się poprawy warunków pracy. W przypadku braku realizacji postulatów, związkowcy zapowiadają wszczęcie sporu zbiorowego.

„Pracownicy sieci są już zmęczeni pracą ponad siły za wynagrodzenie niewiele wyższe od płacy minimalnej, czemu dali wyraz, podpisując się pod petycją do pracodawcy” - powiedziała Gabriela Kaim, przewodnicząca NSZZ Solidarność w Biedronce, cytowana przez Wiadomości Handlowe. Dodatkowo zaznaczyła, że wielu z pracowników czuło się zastraszanych przez swoich przełożonych.

Pod petycją skierowaną do zarządu oraz właściciela sieci - Jeronimo Martins - podpisało się 4 tysiące osób, co stanowi 5 procent całej załogi. „Jeśli w ciągu dwóch tygodni pracodawca nie odniesie się do postulatów zawartych w tej petycji, rozpoczniemy spór zbiorowy” - zapowiedziała Kaim.

Na jakie zmiany liczą pracownicy sklepów?

Przede wszystkim oczekują większej obsady, co pozwoliłoby im wykonywać swoje obowiązki w spokoju. Związkowcy domagają się również podwyżek dla osób pracujących przy ladach mięsnych, które występują w 1 tysiącu spośród 3,6 tysiąca sklepów. Dodatkowo pracownicy oczekują zbiorowych podwyżek wynagrodzeń, adekwatnych do ich zaangażowania i pozwalających utrzymać rodziny na godnym poziomie.

Na początku bieżącego roku anonimowy kasjer-sprzedawca wypowiadał się na łamach bankier.pl, zaznaczając, że po pięciu latach pracy zarabia netto 3,8 tysiąca złotych. Pracownik podkreślał również, że w sklepach brakuje odpowiedniej liczby pracowników, co przekłada się na nadmiar obowiązków, takich jak obsługa platformy Glovo czy praca w godzinach nocnych.

QUIZ PRL. Bajki i dobranocki w PRL-u

Pytanie 1 z 15
Synek Rumcajsa miał na imię:
QUIZ PRL. Bajki i dobranocki w Polsce Ludowej
Pieniądze to nie wszystko Krzysztof Kapis

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze