Zmiana czasu 2021 z letniego na zimowy będzie mieć miejsce w nocy z 30 na 31 października, w tym roku zatem z soboty na niedzielę. Zegarki przestawimy o godzinie trzeciej w nocy o godzinę do tyłu, a zatem na godzinę drugą. Powrót do czasu letniego powinien odbyć się w ostatni weekend marca. Dwa lata temu Komisja Europejska i Parlament Europejski zaczęły prace nad likwidacją zmiany czasu. Zgodnie z komunikatem Komisji Europejskiej ws. zmian czasu w latach 2022 – 2026 wszystkie kraje członkowskie UE muszą przygotować przepisy prawne, na podstawie których będą kontynuowane dotychczasowe ustalenia związane ze zmianami czasu.
Zerowy podatek VAT na zdrową żywność! Nowa propozycja PSL
W wywiadzie dla PAP wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk powiedziała, że w ministerstwie rozpoczęto prace zmierzające do przeprowadzenia procesu legislacyjnego nowego Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego w latach 2022–2026.
- Polska od początku popierała podjęte przez Komisję Europejską w 2018 roku działania zmierzające do rewizji dyrektywy 2000/84/WE - jako zgodne z oczekiwaniami społecznymi - ale jednocześnie, tak jak i inne kraje członkowskie UE, zachęcała Komisję do przedstawienia kompleksowej analizy korzyści i skutków społeczno-ekonomicznych odstąpienia od dwukrotnej w ciągu roku zmiany czasu - stwierdziła dla PAP wiceminister Semeniuk.
Wiemy kto dostanie rekompensaty za prąd. Jest projekt ustawy
W Polsce zmiana czasu została wprowadzona w okresie międzywojennym, następnie obowiązywała w latach 1946-1949 i 1957-1964. Obecnie obowiązuje nieprzerwanie od 1977 roku. Zmiana czasu polegająca na wprowadzeniu i odwołaniu czasu letniego obowiązuje we wszystkich krajach unijnych. Jak zaznaczyło MRiT chodzi o możliwość skorzystania jak najdłużej ze światła dziennego w danym okresie.
Polecany artykuł: