Producent Windowsa nazywa to "kumulatywną" aktualizacją. Dodatkowym ułatwiem jest to, że system sam rozpozna, kiedy ostatnio się aktualizował i przygotuje odpowiednio skonfigurowany pakiet.
A minus tej innowacji to fakt, że użytkownik przestaje mieć wybór: albo instaluje wszystko, co chce Windows, albo nic. Nie będzie można sobie wybrać konkretnej aktualizacji i jej zainstalować. Microsoft motywuje to rozwiązanie potrzebą ujednolicenia wszystkich konfiguracji Windows 7 i 8, co pozwoli pracować efektywniej nad ułatwieniami dla użytkowników tychże systemów w przyszłości.
ZOBACZ TEŻ: Karty prepaid pod lupą UKE. Czy można odzyskać utracone środki?
Software'rowy gigant z Redmond przestał przygotowywać dalsze aktualizację dla Windowsa XP. Oprócz jednej z wersji - POSReady, która instalowana w obiektach dostepnych publicznie, jak bankomaty. A w tym przypadku aktualizacje są wyjątkowo ważne, ponieważ sa odpowiedzialne m.in. za bezpieczeństwo. Więc, jak sugeruje portal antyweb.pl, można podejść Microsoft sposobem: "Spróbować oszukać mechanizm Windows Update tak, by myślał, że nasza wersja to właśnie POSReady".
A instrukcja wygląda tak:
Wkleić kod do notatnika, a plik zapiszecie jako instrukcję do wykonania w rejestrze systemowym – z rozszerzeniem .reg.
Windows Registry Editor Version 5.00
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\WPA\PosReady]
"Installed"=dword:00000001
Po czym zestartować komputer i gotowe.