Facebook

i

Autor: Facebook Facebook

Rewolucja na Facebooku. Serwis stanie się wolny od komercyjnych treści?

2018-01-15 16:40

Mark Zuckerberg zapowiada, że Facebook będzie stawiał na pierwszym miejscu przyjaciół i rodzinę. Co to oznacza dla zwykłego użytkownika? Lepszą ekspozycję postów znajomych oraz słabszą widoczność treści komercyjnych. Jest jednak pewien haczyk. Sprawdziliśmy, czy faktycznie mamy powody do radości.

Jak zapowiada prezes Facebooka, serwis zmieni swoją politykę względem treści komercyjnych. Wpisy znajomych mają być traktowane priorytetowo, a to oznacza, że te sponsorowane będę wyświetlać się niżej. Mark Zuckerberg argumentuje, że dzięki zmianom Facebook ma służyć przede wszystkim wyszukiwaniu kontaktów i zacieśnianiu więzi społecznych. Czy to oznacza, że popularny serwis zacznie przypominać Naszą Klasę z czasów, kiedy chyliła się ku upadkowi? Niekoniecznie.

Zobacz: Chcą usunąć twoje konto z Facebooka? To może być próba oszustwa

- Tworzymy Facebooka po to, by pomagać ludziom utrzymywać relacje z bliskimi i zbliżać się do osób, które są dla nas ważne. To dlatego zawsze stawialiśmy znajomych i rodzinę na pierwszym miejscu. Badania dowodzą, że wzmacnianie naszych relacji poprawia nasze samopoczucie i daje szczęście" – przekonuje Zuckerberg w swoim wpisie z 12 stycznia. W związku z tym wprowadzamy istotne zmiany w strukturze Facebooka. Celem, który przyświeca naszym zespołom pracującym nad rozwojem produktu, nie będzie już ułatwianie użytkownikowi wyszukania znaczących treści, lecz pomaganie w nawiązaniu bardziej znaczących więzi towarzyskich – dodaje współtwórca Facebooka.

Zuckerberg musi uważać, ponieważ zalewając użytkowników komercyjnymi treściami może bezpowrotnie stracić ich zaufanie. Już teraz wielu internatów migruje z Facebooka na Instagrama. Zmiany mogą być również podyktowane chęcią ochrony użytkowników przed fałszywymi wiadomości, tzw. fake news, np. takimi, że Rosjanie manipulowali wynikiem wyborów prezydenckich w USA. Na decyzję bogacza mogą mieć również wpływ... po prostu pieniądze.

Polecamy: Nowe oszustwo na Facebooku. Podszywają się pod Sołowowa

Badania dowodzą, że serwisy takie, jak Facebook, mają znaczący wpływ na nasze decyzje zakupowe. Z pewnością miliarder, którego majątek Forbes szacuje na 34 mld dolarów, zdaje sobie sprawę z możliwości narzędzia, jakie posiada. Być może wie również, że może zarabiać na nim więcej niż dotychczas. Obecnie komercyjne wpisy wyświetlają się na stronie użytkownika tylko wtedy, jeżeli polubił on daną stronę. Po zmianach firma będzie musiała dodatkowo opłacić promocję posta na tablicy fana.

Oprac. na podst. rp.pl, forbes.pl, facebook.com

Najnowsze