Na ten moment, kluczowym elementem prowadzonych negocjacji na temat Dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków na poziomie UE, jest określenie minimalnych wymagań dotyczących renowacji budynków o najgorszej charakterystyce energetycznej.
W badaniu przeprowadzonym przez firmę badawczą Savanta, Polacy wskazali, że dokonują dużych wyrzeczeń z powodu rosnących rachunków za energię: 58% z nich musiało przynajmniej w pewnym stopniu ograniczyć budżet na żywność, 55% zmniejszyło wydatki na opiekę zdrowotną lub dentystów, a 47% rodziców ograniczyło wydatki na dzieci.
Wzrost kosztów życia wpłynął na oczekiwania Polaków, którzy chcą długoterminowych działań ze strony przyszłego rządu. 65% ankietowanych obawia się o swoje rachunki za energię w ciągu najbliższych 1-5 lat. 46% z nich chciałoby, aby przyszły rząd wspierał renowację domów pod kątem efektywności energetycznej, aby obniżyć rachunki w dłuższej perspektywie. Dla porównania, tylko 17% chce, aby rząd dotował ich rachunki za energię w perspektywie krótkoterminowej.
– Polacy chcą długoterminowych działań mających na celu obniżenie rachunków za energię. Badanie to potwierdza, że jest to również ekonomicznie uzasadnione dla państwa. Korzyści z modernizacji naszych domów są znacznie większe niż koszty – wyjaśnia Justyna Glusman, dyrektor zarządzająca w Stowarzyszeniu Fala Renowacji, grupy eksperckiej zajmującej się kwestiami związanymi z efektywnością energetyczną budynków.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że jeśli obecny rząd będzie kontynuował trzecią kadencję po zbliżających się wyborach parlamentarnych, powstanie Ministerstwo Transformacji Energetycznej. Priorytetowe potraktowanie poprawy efektywności energetycznej budynków w ramach tego projektu, w dłuższej perspektywie ma służyć ochronie ludzi i ich zdrowia.
W Polsce zapotrzebowanie na takie rozwiązania jest ogromne: ponad 70% wolnostojących domów jednorodzinnych nie ma izolacji termicznej lub jest ona niewystarczająca.
– Nasze domy wymagają modernizacji. Musimy zapewnić większą stabilność w dłuższej perspektywie, a renowacja najmniej energooszczędnych budynków jest jednym z najważniejszych rozwiązań, które ochronią ludzi w przyszłości – mówi Aleksandra Krugły, specjalistka ds. rzecznictwa w Habitat for Humanity Poland.
Dyrektywa w sprawie charakterystyki energetycznej budynków znajduje się w końcowej fazie negocjacji. Z jej założeniami zgadza się aż 60% Polaków, którzy deklarują, że częściowo lub zdecydowanie popierają rzeczywisty wymóg poprawy efektywności energetycznej dla budynków o najniższej charakterystyce energetycznej, zgodnie z obecną propozycją.
Według niedawno opublikowanego badania, Polska dysponuje znacznymi środkami finansowymi na walkę z ubóstwem energetycznym i nieodpowiednimi warunkami mieszkaniowymi - do 65 mld euro. Wyzwaniem pozostaje właściwa alokacja i wykorzystanie tych środków w celu dotarcia do najbardziej podatnych gospodarstw domowych.
– Renowacja najmniej efektywnych energetycznie budynków, zaprojektowana i przeprowadzona z dbałością o wszystkie grupy społeczne, w szczególności grupy wrażliwe, to szansa na znaczne obniżenie rachunków za energię w dalszej perspektywie. Potrzebujemy przemyślanej i skoordynowanej polityki, aby każdy mógł odczuć korzyści energetyczne, jakie przyniosłaby fala renowacji w Polsce – podkreśliła Alicja Piekarz, specjalistka Związku Stowarzyszeń Polska Zielona Sieć, ogólnopolskiej organizacji pozarządowej, działającej na rzecz zrównoważonego rozwoju, ochrony środowiska i klimat.