Robomart

i

Autor: Robomart Robomart to sklep na kołąch bez kasjera. Bierzesz towar, a płatność jest realizowana automatycznie

Robomart - pierwszy na świecie autonomiczny „sklepo-samochód”

2018-01-17 16:22

Sklep w samochodzie bez kierowcy? Robomart, bo o nim mowa, umożliwia zrobienie zakupów w mobilnym pojeździe, w trybie „grab&go", czyli bez konieczności uiszczenia opłaty w kasie. Innowacyjny sklep zamówisz pod własny dom i otworzysz bez kluczyków. Wyjaśniamy, jak działa Robomart.

Rynek autonomicznych pojazdów kusi biznesmenów, którzy wybiegają myślami w przyszłość i szukają rozwiązań szytych na miarę XXI wieku. Pisaliśmy już o połączeniu motocykla i helikoptera Hoverbike Raptor, który będzie produkowany przez polską spółkę Skynamo Aerospace, o autonomicznych pociągach Rio Tinto i samochodach dostawczych bez kierowcy. Teraz przyszła kolej na autonomiczne sklepy na czterech kółkach. Takie rozwiązanie zaproponował kalifornijski startup technologiczny Robomart. W stworzonym przez niego pojeździe nie trzeba zatrudniać ani kierowcy, ani kasjera. W przyszłości maszyna może zastąpić sprzedawców, na razie znajduje się w fazie testowej.

Zobacz: Tak wyglądają najdziwniejsze pojazdy na świecie [ZDJĘCIA]

Do zrobienia zakupów w tym innowacyjnym punkcie handlowym potrzebna jest specjalna aplikacja mobilna, którą należy pobrać, a następnie skonfigurować. Po kliknięciu w ekran z łatwością można sprawdzić, gdzie znajduje się najbliższy sklep Robomart i zamówić go pod drzwi. Przy okazji warto wspomnieć, że podobne rozwiązanie zaproponowała polska spółka Cross Technology, która stworzyła konkurencyjny dla wypożyczalni rowerów miejskich system Acro Bike. Po uruchomieniu aplikacji klient jest w stanie poznać lokalizację najbliższego, udostępnianego na minuty roweru Acro Bike. Jego wypożyczenie odbywa się za pomocą zeskanowania zamka, a rower można zwrócić w dowolnym miejscu przystosowanym do zaparkowania roweru.

Na podobnej zasadzie konsument zlokalizuje najbliższy sklep Robomart. Ma nawet lepiej niż rowerzysta. Ponieważ sklep będzie znajdował się w autonomicznym pojeździe, kupujący wezwie go w aplikacji pod swój dom. Gdy samochód przyjedzie, wystarczy go otworzyć za pomocą aplikacji, wybrać potrzebne produkty i zamknąć drzwi. Należność za zakupy zostanie pobrana automatycznie, a klient otrzyma elektroniczny paragon. Aby wszystko działało sprawnie, w pojeździe zainstalowano system specjalnych czujników ruchu, kamer, radarów i wi-fi.

Polecamy: Za złotówkę wypożyczysz rower i oddasz, gdzie chcesz. Jak działa Acro bike

Czterokołowy sklep Robomart ma wielkość przeciętnego samochodu dostawczego. Jest w stanie osiągnąć prędkość ok. 40 km/godz i przejedzie na jednym ładowaniu ok. 120 kilometrów. Zainstalowano w nim nowoczesną baterię, która umożliwia ładowanie bezprzewodowe. W zależności od zapotrzebowania, Robomart może pełnić funkcję chłodni dostawczej, zamrażarki lub podgrzewanego pojazdu służącego do przewożenia ciepłych posiłków. Zanim jednak pojazd zostanie dopuszczony do użytku, startup, który go wymyślił, musi przeprowadzić niezbędne testy w ruchu ulicznym. Na razie czeka na odpowiednie zezwolenie i licencję, które powinien wydać Kalifornijski Departament ds. Pojazdów Mechanicznych.

Prototypowa wersja sklepu Robomart miała swoją pierwszą odsłonę 9 stycznia podczas największych na świecie targów elektroniki i nowych technologii CES (Consumer Electronics Show) w Las Vegas. Wynalazcą nietypowej maszyny jest Ali Ahmed, twórca aplikacji Dispatch, która umożliwia robienie zakupów na czacie.

Oprac. na podst. engadget.com, hevopower.com, techstartups.com, krs-online.com.pl, acro.bike, wiadomoscihandlowe.pl

Najnowsze