Praca po pracy

2008-06-26 13:21

Sprawdzasz służbową pocztę po pracy? Domagaj się nadgodzin!

Czy pracownik powinien otrzymywać wynagrodzenie za sprawdzanie swojej służbowej poczty po godzinach pracy? Niedawno z problemem tym zmierzyła się amerykańska telewizja informacyjna ABC News, której pracownicy zaczęli domagać się wynagrodzenia za sprawdzanie i wysyłanie poczty za pomocą Blackberry.

Trójka nowych współpracowników stacji zażądała płatnych nadgodzin, jednak stacja odmówiła. Wywołało to burzę w Amerykańskim Stowarzyszeniu Pisarzy, które gwałtownie zaprotestowało. W końcu osiągnięto kompromis: producenci i dziennikarze będą otrzymywali nadgodziny w zamian za korzystanie ze swoich służbowych urządzeń Blackberry, ale tylko w wyjątkowych sytuacjach.

Praca w domu
- Proste sprawdzenie poczty w Blackberry nie jest naszym zmartwieniem - powiedział Lowell Peterson, dyrektor wykonawczy w Amerykańskim Stowarzyszeniu Pisarzy (związku zawodowym kreatywnych pracowników mediów). - Nasi członkowie to profesjonaliści, nie będą domagali się dodatkowych pieniędzy za poświęcenie 2 minut na odczytanie e-maila poza pracą.

- Martwimy się tylko tym, aby nie urosło to do rangi pracy, za którą nikt nie wypłaca wynagrodzenia - powiedział Peterson. - Życie nie może stać się pracą 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu - dodał.

Pracownicy marnują czas
Inne zdanie ma z kolei ekspert w dziedzinie wydajności zawodowej, Laura Stack. - Pokażcie mi choć jednego pracownika, który nie marnuje czasu w pracy na prywatne sprawy. Nie uważam, żeby domaganie się pracy po oficjalnych godzinach było nierozsądne - dodała.

Obecnie mamy coraz więcej możliwości wykonywania swojej pracy na odległość, o każdej porze dnia i nocy. - Dzisiaj odpowiedź na pytanie co jest pracą, a co nią nie jest, jest bardzo trudne - powiedział John Thompson, ekspert prawa pracy z kancelarii Fisher & Phillips w Atlancie.

Nie chodzi tylko o krótkie przeczytanie poczty na Blackberry. Dziś możemy pisać artykuły, zamieszczać blogi, przeszukiwać internet albo podpisywać kontrakty za pomocą małych, mobilnych gadżetów, z których korzystać możemy nawet na plaży.

Najnowsze