Wiceminister rodziny zdradził ile wyniesie minimalna emerytura w 2023 roku. Emeryci mogą liczyć na 1500 zł
Wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed w rozmowie z Hubertem Biskupskim wyjawił, że ze względu na wysoką inflację i wzrost wynagrodzeń, waloryzacja będzie wyższa, niż początkowo zakładał rząd. To również oznacza wyższą minimalna emeryturę, oraz "trzynastkę", która jest tej samej wysokości.
- Możemy teraz szacować, że najniższa emerytura, to będzie ok. 1500 zł brutto. Oczywiście nie potrącamy przy niej podatku, jest tylko składka zdrowotna. Dzisiaj mamy emeryturę najniższą wysokości 1338 zł, to na rękę to ok. 1218 zł [...] Jest troska, żeby zapewnić emerytom godne warunki życia - powiedział Stanisław Szwed.
Polecany artykuł:
Ile emeryci dostaną w 2023 roku?
Oczywiście 1500 zł to kwota brutto, czyli nie zostały uwzględnione w niej podatki. Emeryci, którzy otrzymują świadczenia do 2500 zł nie płacą jednak podatku dochodowego, tym samym - jak wspomniał wiceminister - potrącana jest jedynie składka zdrowotna.
Tak więc, emeryci z minimalnym świadczeniem wysokości 1500 zł brutto, otrzymają "na rękę" około 1365 zł. Tyle w 2023 roku wyniesie również trzynasta emerytura, z której także potrącana składka zdrowotna.
Wiceminister Szwed zdradza co czeka emerytów
Wiceminister rodziny i polityki społecznej przyznał również w "SuperBiznesie", że pomysł 15. emerytur, czy drugiej waloryzacji w roku można jak na razie wykluczyć. Nie ma również co spodziewać się zmian w sprawie emerytur wdowich, co proponowała Lewica. Z kolei temat emerytur stażowych jest ciągle dyskutowany w Sejmie, a jego ostateczne rozstrzygnięcie powinniśmy poznać jesienią.
Skąd rząd weźmie pieniądze dla emerytów?
Posłuchaj podcastu "Super TEMAT" Radia Supernova.
Listen to "Im lepsze zarobki dzieci tym wyższa emerytura rodzica" on Spreaker.
Podcasty
Playlisty tematyczne
