Zabierają pieniądze z 13. emerytury
Dodatkowe świadczenie roczne przysługuje osobom, które 31 marca mają prawo do emerytury, renty albo innego długoterminowego świadczenia wypłacanego przez ZUS. "Po waloryzacji emeryt ze świadczeniem 1800 zł brutto może liczyć od marca na podwyżkę o 126 zł do kwoty 1926 zł. Przez rok zyska 1512 zł. Emeryt ze świadczeniem 2200 zł brutto może liczyć od marca na podwyżkę o 154 zł do kwoty 2354 zł, czyli przez rok zyska 1848 zł" - podkreśliła szefowa ZUS.
Prezes ZUS zaznaczyła, że dodatkowym wsparciem dla seniorów w czasach wysokiej inflacji jest 13. emerytura. "Będziemy ją wypłacać bez potrzeby składania żadnych wniosków w kwietniu, w terminach płatności emerytur i rent" - dodała prof. Uścińska.
Polecany artykuł:
Kwota minimalnej emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty socjalnej wzrosła od 1 marca do kwoty 1338,44 zł, czyli o prawie 90 zł. Kwota minimalnej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy wzrosła do 1003,83 zł. Świadczenie przedemerytalne wzrosło do 1350,70 zł. Dodatek pielęgnacyjny wzrósł do 256,44 zł.
ZUS zwrócił uwagę, że waloryzacja w Polsce ma charakter cenowo-płacowy - ma kompensować inflację, a nawet część wzrostu wynagrodzeń w poprzednim roku. Zakład przekazał, że skumulowany efekt waloryzacji emerytur i rent z sześciu ostatnich lat (2017–2022) to 22,9 proc., podczas gdy inflacja (2016–2021) wyniosła 14,5 proc. (różnica 8,4 proc.).