Tomasz Komenda na wolności

i

Autor: Tomasz Gola Gdy Tomasz Komenda wyszedł z więzienia, był gotów góry przenosić. Znajdował się w euforycznym stanie - śmiał się, tryskał energią i humorem.

Adwokat Tomasza Komendy apeluje do Morawieckiego o przyznanie renty specjalnej

2018-03-26 14:53

Tomasz Komenda po 18 latach niesłusznej odsiadki za rzekomy gwałt i zabójstwo 15-latki, został warunkowo zwolniony z więzienia. Teraz zanim zacznie się batalia o odszkodowanie i zadośćuczynienie, adwokat 42-latka przekonuje, że najważniejsze jest "postępowanie o uniewinnienie i oprócz tego ewentualne nadużycie uprawnień przez policję, prokuratorów i sędziów". Zbigniew Ćwiąkalski dodaje też, że chce wystąpić do premiera Mateusza Morawieckiego o specjalną rentę dla Tomasz Komendy - informuje "Rzeczpospolita.

- Dla mnie to sprawa bez precedensu. Nie zdarzyło się jeszcze w mojej 45-letniej karierze zawodowej, żeby niewinny człowiek spędził za kratami 18 lat życia. Nigdy o czymś takim nie słyszałem, gdy chodzi o Polskę. Trudno to sobie wyobrazić, a co dopiero przeżyć - mówi adwokat i były minister sprawiedliwości w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Czytaj także: Życie po odsiadce. Czy Tomasz Komenda ma szanse na dobrą pracę [OPINIE EKSPERTÓW]

Zbigniew Ćwiąkalski, po tym jak zgłosiła się do niego rodzina Tomasza Komendy, będzie reprezentował skazańca pro bono, czyli bezpłatnie. Poza tym, że specjalista chce doprowadzić do formalnego uniewinnienia 42-latka, zadeklaraował również, że wystąpi do premiera Morawieckiego o przyznanie mu stałego zasiłku. - Chcę wystąpić do prezesa Rady Ministrów o przyznanie mu renty specjalnej. Skoro państwo zgotowało mu taki los, to niech mu teraz pomoże w powrocie do normalnego życia - czytamy w dzienniku.

Sprawdź koniecznie: Odszkodowanie Tomasza Komendy może być pomniejszone o koszty pobytu w więzieniu?

Po prawomocnym uniewinnieniu Ćwiąkalski będzie miał rok na złożenie wniosku o odszkodowanie i zadośćuczynienie. Dodatkowo adwokat wyjaśnia, że Komendzie zależy "na ukaraniu ludzi, którzy doprowadzili do jego życiowej tragedii".

Na jakie zadośćuczynienie może liczyć człowiek, który spędził niesłusznie 18 lat za kratkami? - Nie chcę rzucać liczb. Nie ma gotowej tabeli, która by mówiła, ile należy się za rok więzienia. To wszystko trzeba obliczyć, udokumentować - tłumaczy Ćwiąkalski. Dodaje też, że żadne pieniądze nie wynagrodzą mu odsiadki przez niemal dwie dekady. - Odebrano mu młodość. Trafił do więzienia jako bardzo młody człowiek, wyszedł jako dorosły mężczyzna - podsumowuje Ćwiąkalski.

Zobacz również: Niesłusznie skazani i ich rekordowe odszkodowania

 

Źródło: "Rzeczpospolita"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze