Bariery spowalniające rozwój polskich firm - debata

Przedsiębiorcy w Polsce borykają się w z wieloma problemami. Chcąc poprawić swoją sytuację, przedstawili raport dotyczący modelu podmiotowej polityki gospodarczej. Na konferencji organizowanej przez Polskie Towarzystwo Gospodarcze burzliwie dyskutowali na tematy ich nurtujące.

Polskie Towarzystwo Gospodarcze zorganizowało w Hotelu Bellotto w Warszawie konferencję poświęconą podmiotowemu modelowi rozwoju. Na kongresie zaprezentowano raport Globalizacja 4.0 – podmiotowy model rozwoju. Przez cały dzień przedsiębiorcy, urzędnicy, ekonomiści, naukowcy dyskutowali na tematy nurtujące przedsiębiorców.

Start Up Day Super Biznesu - GALERIA

Podczas debaty prowadzonej przez Huberta Biskupskiego, zastępcy redaktora naczelnego „Super Expressu” i szefa „Super Biznesu” wykazano najważniejsze bariery spowalniające rozwój polskich przedsiębiorstw. Co znalazło się na tej niechlubnej liście? Problem numer jeden to wzrost liczby przepisów prawnych. Problem numer dwa to przewlekłość postępowań sądowych dotyczących spraw gospodarczych. Średnio taka sprawa trwa 14 miesięcy. Zdarza się, że i kilka lat. Kolejnym problemem, z którym borykają się przedsiębiorcy są wysokie koszty pracy na poziomie 1350-1650 zł. Choć w ujęciu unijnym to kwota znikoma, jednak dla naszych przedsiębiorców okazuje się dość dotkliwa.

Przedsiębiorcy biorący udział w debacie często odnosili się do tzw. Ustawy Wilczka, której główne założenie brzmiało: co nie jest prawem zakazane, jest dozwolone. Zdaniem przedsiębiorców obecnie mamy do czynienia z nadmiarem często zmieniających się przepisów, co utrudnia życie właścicielom firm, ale i urzędnikom. - Sytuacja zmieniła się radykalnie po rozszerzeniu Unii Europejskiej. Wtedy nastąpiła eksplozja regulacji prawnych. Zło nie polegało na tym, że wprowadzano zbyt szczegółowe przepisy, ale na tym, że niewłaściwie interpretowano to, co zaczęło u nas obowiązywać. Trzymano się zasady, że dyrektywy są święte. Podchodzono do tego nadgorliwie – zaznaczył uczestnik debaty Tadeusz Pawełek, Założyciel IWLF Labofarm.

Mały ZUS dla firm?

Zdaniem wielu przedsiębiorców lekiem na całe zło byłaby zmiana całego systemu prawnego i gospodarczego. Karuzela ustaw nie poprawia sytuacji, a wręcz ją pogarsza. - Należałoby zmienić cały system. Zapisem sprawiającym, że jedna ustawa zmienia drugą ustawę nic się nie poprawi – przyznał biorący udział w debacie Andrzej Wójcik, Prezes Polmet Display Sp. z o.o.

Niestety, huśtawka legislacyjna zniechęca młodych przedsiębiorców do inwestowania w biznes i rozwoju. Ich zapał po zderzeniu z rzeczywistością szybko stygnie. - Jak 5 lat temu wiedziałbym, co mnie czeka jako przedsiębiorcę, to bym pewnie nie założył firmy – stwierdził podczas debaty Łukasz Pupek, Partner SAS Advisors.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze