Cena paliwa powyżej 6 złotych za litr
Ceny paliw w hurcie dynamicznie rosną. Po krótkotrwałej obniżce cen, którą zwdzięczaliśmy rządowym tarczom antyinflacyjny, paliwowa drożyzna wróciła. W ciągu kilku dni ceny na stajach w całej Polsce skończyły o kilkadziesiąt groszy! 95 pb kosztuje już nawet 6,50 zł, a 98 pb nawet 30 gr na litrze więcej. Ekonomista Marek Zuber wyjaśnia, że gdyby nie niższy VAT na paliwa, to już teraz mielibyśmy ceny benzyny rzędu 7 zł za litr. Z kolei analityk e-petrol Jakub Bogucki alarmuje, że w najbliższym czasie ceny paliw mogą przekroczyć astronomiczny poziom 7 zł! Jak długo wojenne zawirowania będą uderzały w rynek paliw? - To będzie chwilowe, ta sytuacja powinna się uspokajać - zapewnia Zuber. Zdaniem eksperta, w najbliższych dniach ceny będą jeszcze rosły, ale w perspektywie kilku tygodniu cena benzyny powinna spaść poniżej 6 zł/l i to wyraźnie.
- Jeśli dojdzie do rozszerzenia sankcji gospodarczych na Rosję i zablokowania zakupu ropy naftowej z tego kraju, to może dojść do zaburzenia dostawy ropy na świecie - wyjaśnia ekonomista w rozmowie z "Super Biznesem". Zuber uspokaja też, że "nie ma żadnego ryzyka, że zabraknie paliw w Polsce". To, co nam grozi, to kolejny, ale krótkotrwały wzrost cen na stacjach benzynowych - dodaje.
Benzyna dojdzie do 7 zł za litr?
Zdaniem ekonomisty Marka Zubera, nawet jeśli zawirowania na rynku ropy i walut podbiją ceny paliw, to w perspektywie kilku tygodniu cena benzyny na stacjach paliw powinna spaść poniżej 6 złotych za litr. Odmiennego zdania jest analityk portalu e-petrol.pl Jakub Bogucki. W rozmowie z PAP ekspert z branży przyznał, że "w najbliższych tygodniach ceny paliw w detalu mogą przekroczyć 7 zł/litr".
"Ceny które obserwowaliśmy na stacjach paliw wczoraj to już historia. Sytuacja nabrała nieprawdopodobnego tempa. Stacje paliw nawet dwa-trzy razy dziennie zmieniają ceny. Oceniamy, że cena oleju napędowego na większości stacji przebije 6 zł. Coraz głośniej mówi się też o embargu na surowce energetyczne z Rosji. Z tego powodu trzeba będzie myśleć o dywersyfikacji dostaw ropy naftowej, a to będzie kosztować. Spodziewamy się więc, że w najbliższych tygodniach cena benzyny może przekroczyć nawet 7 zł" - stwierdził w rozmowie z PAP analityk portalu e-petrol.pl Jakub Bogucki.