Obniżka VAT na żywność jest niewystarczająca

i

Autor: SHUTTERSTOCK Obniżka VAT na żywność jest niewystarczająca

Ceny będą regulowane jak w PRL? Nadchodzi drożyzna, jakiej nigdy nie widzieliśmy

2022-03-02 12:58

Jak podaje portal dlahandlu.pl, wojna na Ukrainie może wywołać nawet kilkudziesięciokrotny wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych w 2022 roku. Eksperci Credit Agricole w cytowani przez serwis przyznali, że nie można wykluczyć, że w kolejnej odsłonie tarczy antyinflacyjnej znajdzie się zapis o cenach regulowanych. To oczywiście doprowadziłoby do limitów kupowanych towarów i niedoborów, oraz wzrostu innych cen jako skutek uboczny.

Ceny sięgną rekordowych wartości. Wojna odbije się na polskiej gospodarce

Jak czytamy na portalu Dlahandlu.pl, eksperci Credit Agricole wskazują na silny i trwały wzrost cen zbóż, a także wzrost cen nawozów. Oba miały miejsce już wcześniej, ale wojna na Ukrainie będzie je dodatkowo stymulować. Jak zauważają, zarówno Ukraina, jak i Rosja to ważni eksporterzy pszenicy (8,3 proc. i 19,3 proc. udziału w światowym eksporcie), kukurydzy (13,2 proc. i 2,2 proc.), jęczmienia (11,8 proc. i 17,6 proc.) oraz rzepaku (13,4 proc. i 3,8 proc.).

Z kolei wysokie ceny zbóż podniosą ceny pasz, więc zdrożeje nie tylko żywność oparta na zbożach, ale również pochodzenia zwierzęcego jak mięso, jaja, czy mleko. Wzrosną również ceny produktów pochodzenia roślinnego, bo wzrost cen gazu podniesie ceny nawozów, co jeszcze bardziej uderzy w ceny zbóż i roślin oleistych.

Uchodźcy na polskiej granicy

Wiele zależy od tego, jak skończy się wojna. Czy wróci żywność na kartki?

Portal dlahandlu.pl powołując się na ekspertów Credit Agricole wiele zależy od tego jak skończy się wojna, ile potrwa, jak duże będą zniszczenia i jak mocne sankcje. Ekonomiści twierdza, że średnioroczny wzrost cen napojów bezalkoholowych i żywności może wynieść 6,7 proc. r/r. Skutkiem tego wzrostu może być przedłużenie tarczy antyinflacyjnej, albo nawet wprowadzenie regulacji cen.

Oczywiście taki pomysł byłby bardzo szkodliwy dla gospodarki. Limity doprowadziłyby do niedoborów produktów, które mają sztucznie zaniżone ceny. Prawdopodobnie wróciłyby kartki z PRL, a sklepy aby zrekompensować straty, podniosłyby ceny innych towarów. 

Sonda
Czy sankcje pomogą zatrzymać działania W. Putina?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze