Ceny węgla znów w górę! Po krótkim spadku cen - ponowne podwyżki

Ceny węgla 2022

Nadzieje na tani węgiel znów okazały się płonne. 10 sierpnia ceny "czarnego złota" podskoczyły o 4,5 proc. Tym razem przyczyną podwyżki mógł być gwałtowny skok popytu, który nastąpił, kiedy odbiorcy z Europy zaczęli składać zamówienia po nałożeniu się sankcji na Rosję. Węgla jednak nie brakuje. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" Jakub Szkopek z Erste Securities stwierdził, że surowca jest coraz więcej dzięki zamówieniom sprzed kilku miesięcy a na stan magazynów ma także wpływ niekorzystna sytuacja hydrologiczna w Europie. - Te czynniki zbijały ceny - powiedział. Gazeta zastrzega jednak, że nie nikną obawy o niedobór surowca. - W Europie trwa powrót do węgla: popyt będzie rósł, więc cena nadal będzie wysoka. Przykładem jest rynek niemiecki, gdzie firmy chemiczne wracają do węgla, w obawie o reglamentację gazu - czytamy.

Jak przypomina PAP, w piątek 5 sierpnia w Sejmie minister klimatu i środowiska poinformowała, że rząd zaproponuje rekompensaty z budżetu dla ciepłowni w zamian za ograniczenie do 40 proc. wzrostu cen ciepła, oraz dopłaty dla gospodarstw domowych używających do ogrzewania pelletu, drewna, oleju opałowego i LPG.

Zgodnie z tymi propozycjami gospodarstwa domowe ogrzewające się indywidualnie i korzystające z innych źródeł niż węgiel i gaz ziemny mają otrzymać jednorazowo dodatek na wybrane źródło ciepła. Będzie to 3000 zł, gdy głównym źródłem ogrzewania jest pellet albo inny rodzaj biomasy, jak brykiet drzewny, słoma, ziarna zbóż. Dodatek ma wynieść 1000 zł dla gospodarstw, w których główne źródło ciepła jest opalane drewnem kawałkowym. Jeżeli głównym źródłem jest LPG, dodatek wyniesie 500 zł. Gospodarstwo, w których głównym źródłem jest kocioł na olej opałowy, będzie mogło dostać 2000 zł dodatku.

Również w piątek Sejm odrzucił poprawki Senatu do ustawy o dodatku węglowym, których konsekwencją byłoby objęcie dodatkiem w wysokości 3 tys. zł wszystkich gospodarstw domowych, niezależnie od tego, czym są ogrzewane. Dodatek w wysokości 3 tys. zł ma więc przysługiwać gospodarstwom domowym ogrzewającym się węglem kamiennym i paliwami węglopochodnymi zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego.