Putin, ropa

i

Autor: Shutterstock, AP Putin, ropa

Embargo na ropę

Co z cenami diesla po 5 lutego? Nadchodzi embargo na paliwa. Czy Polska jest gotowa?

2023-01-12 11:29

"Embargo na import rosyjskich produktów naftowych wchodzi w życie 5 lutego 2023 r. W Polsce największym wyzwaniem będzie zastąpienie oleju napędowego kupowanego przez lata właśnie w Rosji. Jak wynika z danych Agencji Rynku Energii, przez ostatnie trzy lata ok. 30 proc. zużywanego w Polsce diesla pochodziła z importu. Lwią część tego importu odpowiadała właśnie Federacja Rosyjska. W 2020 r. według danych ARE było to ok. 61,5 proc., w 2021 r. ok. 64,5 proc." - przypomina Business Insider.

Embargo na rosyjską ropę

Już od 5 grudnia 2022r.,  kraje UE wstrzymały import rosyjskiej ropy. Kraje UE będą musiały szukać innego sprzedającego. Zdecydowanie większym problemem, jednak może być embargo na produkty ropopochodne, które wchodzi w życie 5 lutego. Wtedy kraje UE przestają kupować produkty ropopochodne, w tym przede wszystkim diesla, którego w krajach UE jest po prostu mało. Właśnie dlatego nie można wykluczyć kolejnej fali wzrostu cen diesla w stosunku do benzyny.

Droższy transport to wyższe ceny przy dystrybutorach

Business Insider cytuje, Urszulę Cieślak, analityk firmy Reflex, która ostrzega, że prawdziwe rynkowe "sprawdzam" przyjdzie pod koniec lutego lub marcu, a najsłabszym ogniwem całego procesu może okazać się logistyka w kraju.

Złą wiadomością jest bowiem fakt, że sprowadzanie paliw z odległych zakątków globu będzie droższe, co może przełożyć się na ceny na stacjach. Jej zdaniem fakt, że paliwa będą płynęły z innych kierunków i będą kilkukrotnie przeładowywane, to nie będzie to bez wpływu na cenę. Każdy kolejny element kosztowy w łańcuchu dostaw zwiększy ostateczną cenę paliwa w kraju –  wyjaśnia ekspertka  i dodaje, że jej zdaniem "fizycznie produktu nie powinno zabraknąć".

Zdaniem Cieślak, konsumpcja, mimo prognozowanego spowolnienia gospodarczego, w najbliższych miesiącach będzie się utrzymywała na wysokim poziomie ze względu na fakt, że część oleju napędowego kupionego w Polsce trafia później do Ukrainy – mówi Cieślak z firmy Reflex i dodaje,

Krótko po 5 lutego nie spodziewam się żadnych zawirowań na rynku, bo w obrocie będzie się znajdować się jeszcze olej zakontraktowany przed wejściem w życie embargo. Wszyscy, którzy wciąż handlują z Rosją, będą to robić do ostatniej chwili, a dostawy będą realizowane przez kilka kolejnych tygodni. Dlatego rynkowego "sprawdzam" oczekuję raczej w ostatnich tygodniach lutego lub na początku marca – wskazuje Cieślak.

OPEC+ utrzymuje cel produkcyjny bez zmian

Grudniowa decyzja powiększonego kartelu ropy nie była dużym zaskoczeniem. OPEC+ zdecydował się na utrzymanie limitu produkcyjnego bez zmian, który wynosi obecnie ok. 41,8 mln brk na dzień. Warto jednak wspomnieć, że sama produkcja w OPEC+ wynosi nieznacznie powyżej 40 mln brk na dzień, ze względu na to, że jedynie kilka krajów jak Arabia Saudyjska czy Zjednoczone Emiraty Arabskie są w stanie produkować zgodnie z limitem.

Pieniądze to nie wszystko - Janusz Steinhoff
Sonda
Preferujesz auta z silnikiem benzynowym czy z silnikiem diesla?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze