CPK da impuls do rozwoju PKP Intercity

PKP Intercity przygotowuje się na liberalizację rynku kolejowego

Jak przyznał prezes Malinowski w rozmowie z Super Biznesem, " realizacja obecnej strategii inwestycyjnej spółki jest bardzo opóźniona"

"Projekty są opóźnione o kilka lat, niektóre się nie rozpoczęły w ogóle. Wynika to z bardzo słabego przygotowania organizacyjnego. Nie było zasobów ludzkich, które potrafiłyby te projekty zrealizować. Bardzo duża szkoda, bo te kontrakty mogły być zawarte 4-5 lat temu. Wtedy rynek produkcji taboru wyglądał inaczej, były zdecydowanie niższe ceny, była większa możliwość lokowania tego taboru u producentów" twierdzi prezes PKP Intercity. 

Jak przyznał Malinowski, obecnie spółka przygotowuje się do liberalizacji rynku przewozów kolejowych, który nastąpi pod koniec tej dekady. "Przewoźnicy będą wtedy wybierani w trybie przetargowym, więc trzeba się przygotować, żeby mieć jak najniższe koszty realizacji tej usługi - dodał prezes spółki kolejowej. 

Szef PKP Intercity wyjaśnił, że z jednej strony "chcemy zmieniać strukturę naszego taboru, który generuje niższe koszty operacyjne, a niższe koszty operacyjne generują pociągi zespołowe, elektryczne zespoły trakcyjne, piętrowe czy jednopokładowe " - zaznaczył. "W kolejnych kontraktach zapisujemy jak największy wolumen energii pochodzącej z odnawialnych źródeł energii- dodał. 

Malinowski poinformował, że "musimy zmienić politykę zarządzania ceną w taki sposób, żeby nie tworzyć wąskich gardeł i nie przewozić wyłącznie ludzi, pasażerów w krótkich relacjach, ale stwarzać jak największych możliwośc podróży na dalszych trasach".

Obecnie PKP Intercity inwestuje w modernizację taboru, przede wszystkim pociągi zespołowe, elektryczne zespoły trakcyjne, piętrowe, jednopokładowe - "one generują zdecydowanie niższe koszty operacyjne" stwierdził prezes spółki kolejowej. 

Jednoczesnie Malinowski poinformował, że  tego roczna majówka była rekordowa.

"Przewieźliśmy ponad 2 miliony 200 tysięcy pasażerów. To jest 14 procent więcej niż w roku ubiegłym. Natomiast 5 maja była rekordowa doba. Przewieźliśmy 277 tysięcy pasażerów i to jest rekord w historii PKP Intercity. Rekord pobity o blisko 9 procent.-podsumował prezes PKP Intercity. 

Cała rozmowa w załączonym wideo.