banknoty

i

Autor: https://pixabay.com/pl/, Alicja Wszyscy zapłacimy za darmowe wakacje kredytowe

Czeka nas kataklizm kredytowy!? Raty kredytów mogą dalej rosnąć

2021-12-13 15:30

Na wszechobecną drożyznę nakładają się podwyżki stóp procentowych. Raty każdych kredytów rosną praktycznie lawinowo od października, kiedy NBP rozpoczął cykl co miesięcznych podwyżek stóp procentowych. Wiele mln Polaków z niepokojem zastanawia się czy podoła spłacać kredyty mieszkaniowe, jak długo i o ile jeszcze mogą wzrosnąć raty kredytów hipotecznych.

Wydawałoby się, że małe podwyżki stóp procentowych co miesiąc oznaczające wzrost rzędu kilkudziesięciu złotych za ratę to niewiele, jednak jeśli je dodamy, wzrost za ratę dochodzi do kilkuset złotych za ratę jednorazowo. Banki z reguły robią korekty w okresie kwartalnym zatem właśnie nadchodzą skokowe podwyżki o kilkaset złotych na skutek decyzji RPP.  W rozmowie z Super Ekspressem, Jarosław Sadowski główny analityk Expander odpowiada, że nie da się tego przewidzieć jak długo będą rosnąć raty przez zmiany stóp procentowych. Obecnie ekonomiści-zdaniem Sadowskiego- szacują, że w przyszłym roku stopa referencyjna NBP wzrośnie do 3 -3,5 proc. Tak długo jak będzie rósł WIBOR tak długo będą rosły raty. Sadowski zaznacza, że należy pamiętać, że w gorszej sytuacji są nowi kredytobiorcy, którzy zadłużali się w ciągu ostatnich kilku lat, kiedy było niskie oprocentowanie.

Kluczowy jest tu kapitał, który pozostał do spłat. Ci którzy brali kredyt 13-14 lat temu, mają podwyżki rat średnio o połowę mniejszą. O ile nowym kredytobiorcom podskoczyły raty o ok. 400 zł to tym z dłuższym stażem o ok. 200 zł. - zwraca uwagę główny analityk Expandera.

EKG 2021. Krzysztof Pietraszkiewicz. Prezes ZBP: jesteśmy odpowiedzialni za pieniądze Polaków

Raty mogą rosnąć przynajmniej teoretycznie w sposób nieograniczony. Im mocniej wzrośnie WIBOR tym wyższa będzie rata.

- Gdyby stopa referencyjna NBP wzrosła do 3,5 proc., to rata kredytu na 330 tys. zł na 25 lat wzrośnie z 1539 zł przed październikową podwyżką, do 2210 zł., zatem rata podskoczy o 671 zł -wylicza Sadowski z Expandera.

I dodaje, raczej wydaje się mało prawdopodobne żebyśmy doszli do momentu, w którym musielibyśmy zapłacić dwukrotność tego co płacimy obecnie.

WIBOR musiałby bowiem podskoczyć do poziomu 7,73 proc. Po raz ostatni taki poziom obowiązywał w 2002 r. Gdyby tak się stało, to rata naszego przykładowego kredytu wyniosłaby 3079 zł. - mówi główny analityk Expandera.

Jak wiadomo na podwyżki rat nakładają się również lawinowe podwyżki za prąd, gaz, ciepło, wywóz śmieci. To wzbudza obawy czy kredytobiorcy podołają w płaceniu na bieżąco wszystkich zobowiązań. Jak wyjaśnia Sadowski, banki uwzględniały wzrost stóp procentowych w procesie wyliczania zdolności kredytowej.

Nie spodziewam się więc znaczącego wzrostu odsetka kredytów spłacanych z opóźnieniem czy liczby bankructw z tego tytułu. Kredyty hipoteczne są jednymi z najbardziej terminowo spłacanymi kredytami. Do tego mogłoby dojść, gdyby z jakiegoś powodu bardzo mocno wzrosło bezrobocie - informuje analityk Expandera.

Jego zdaniem, Polacy raczej będą musieli zacisnąć pasa.

Czytaj także: Dramat tysięcy Polaków. Muszą się zadłużać, żeby opłacić czynsz

Sonda
Czy przewalutowałeś kredyt hipoteczny?

Wzrost stóp procentowych w połączeniu z coraz wyższymi cenami produktów i usług z pewnością zmusi kredytobiorców do ograniczenia wydatków konsumpcyjnych. Oznacza to, że nie będzie ich już stać na niektóre rzeczy, na które mogli sobie pozwolić jeszcze kilka miesięcy temu -uważa Sadowski.

Problemem jest również zdolność kredytowa bowiem podwyżki stóp procentowych zjadają naszą zdolność kredytową. Wyższe oprocentowanie kredytów hipotecznych powoduje nie tylko wzrost raty, ale także spadek dostępnej kwoty kredytu. Przy obecnym poziomie stawki WIBOR dostępna kwota kredytu może spaść o 19 proc. w porównaniu z początkiem października. Oznaczałoby to, że ktoś, kto wtedy mógł uzyskać 300 000 zł niedługo otrzyma tylko ok. 242 000 zł.-wyjaśnia Sadowski.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze