Rządowa propozycja obniżenia podatku dochodowego
"To jest najmocniejsza obniżka podatku od wielu lat. To taka obniżka, która obejmie kolejne miliony podatników – zachwalał premier, przedstawiając projekt zmian w ramach Polskiego Ładu" - pisze "Rz". Obniżka ta ma objąć podatników na skali podatkowej – emerytów i rencistów, pracowników, zleceniobiorców oraz przedsiębiorców.
Gazeta informuje, że decyzję o obniżeniu stawki podatku dochodowego pozytywnie ocenia blisko 64 proc. respondentów IBRiS, przede wszystkim wyborców o prawicowych poglądach i najmłodszych (18–29 lat).
Polecany artykuł:
Ulga w PIT - wyniki sondażu
Opcje „zdecydowanie dobrze” i „raczej dobrze” wskazało bowiem w tej grupie aż 92 proc. ankietowanych, w przypadku wyborców partii opozycyjnych tylko 41 proc. „źle” i „zdecydowanie źle” ocenia ją 11,7 proc. respondentów. Co czwarty badany nie słyszał jednak o obniżce - napisano.
"Rz" przypomina, że rząd promował swój pomysł jako ulgę dla znacznej części Polaków, którym w kieszeni zostanie więcej pieniędzy – kwota wolna pozostanie na poziomie 30 tys. zł, a próg podatkowy na poziomie 120 tys. zł.
Odliczenie części składki zdrowotnej
Jednocześnie wprowadzono odliczenie części składki zdrowotnej dla niektórych przedsiębiorców. Rząd wskazywał, że na podstawie rozwiązań sprzed 2022 r. PIT nie płaciłoby niemal 6,7 mln podatników.
"Tak naprawdę to rzekome obniżenie jest ukrytą podwyżką, bo rząd podnosi składkę zdrowotną i w sumie zapłacimy więcej, a nie mniej" – ocenił, cytowany przez "Rz" Andrzej Sadowski, ekonomista, prezydent Centrum im. Adama Smitha. Jak dodaje, „Polacy składkę zdrowotną zapłacą już od pierwszej zarobionej złotówki”.
Polecany artykuł: