inflacja

i

Autor: Shutterstock

Inflacja

GUS podał dane o inflacji. Zaskakujący spadek w grudniu

2024-01-05 9:56

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2023 r. wzrosły rdr o 6,1 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,1 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. Ankietowani przez PAP Biznes analitycy oczekiwali wzrostu cen w grudniu o 6,5 proc. rdr i wzrostu o 0,3 proc. mdm.

Zaskakujący spadek

Wzrost cen zakończył rok 2023 na poziomie 6,1 proc. r/r. Oznacza to silne obniżenie się dynamiki CPI. Inflacja w pierwszych dwóch miesiącach minionego kwartału przybierała wartość 6,6 proc. r/r. Nieprzerwanie hamuje inflacja bazowa, która po spadku z 7,3 proc. r/r w listopadzie mogła pierwszy raz od marca 2022 r. mogła wynieść mniej niż 7 proc. r/r.

Ceny w porównaniu z poprzednim okresem podniosły się po raz trzeci z rzędu. Ich skok był jednak znacznie słabszy niż w listopadzie, gdy dynamika CPI za sprawą niemal 9-proc., powyborczej zwyżki cen paliw podbiła aż o 0,7 proc. m/m. W grudniu dynamika CPI wyniosła zaledwie 0,1 proc. m/m. O 0,2 proc. m/m podrożała żywność. Ceny paliw tym razem spadły o 1,8 proc. m/m, a o 0,7 proc. m/m potaniały nośniki energii. 

-Dane są dużym zaskoczeniem. Odczyt przybrał wartość poniżej najniższej z rynkowych prognoz. Mimo pozytywnej inflacyjnej niespodzianki nie ma podstaw, by oczekiwać cięcia stóp procentowych z obecnego pułapu 5,75 na przyszłotygodniowym posiedzeniu RPP. Wzrost cen w grudniu był najsłabszy od września 2021 r. - ocenia Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.

Ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka komentując dane GUS wskazał, że było to miłe zaskoczenie na koniec roku. "Inflacja za grudzień 2023 roku zamiast spodziewanych 6,5 proc. odnotowuje spadek do 6,1 proc. Zapewne za cały 2023 r. inflacja powinna się zamknąć poniżej 12 proc. Obstawiamy, że wzrost rok do roku będzie na poziomie 11,9 proc." - dodał.

Zielonka podkreślił, że należy pamiętać, iż "zbliżamy się stopniowo do największej bazy inflacyjnej z poprzedniego roku – w lutym 2023". "Z kolei w tym samym okresie czeka nas decyzja rządu, w jaki sposób wyjść z tarcz antyinflacyjnych i czy z nich wychodzić" - wskazał.

Konfederacja Lewiatan dodała, że w grudniu za tak dobry wynik odpowiada głównie żywność. "Jej ceny w ujęciu rocznym nadal rosną, ale w ujęciu miesięcznym dynamika wzrostu wyraźnie spowolniła. Od listopada płacimy w sklepach więcej o 0,2 proc. Nadal nie widać w danych z polskiej gospodarki spadków cen produktów żywnościowych na świecie. Nie widać też spadku cen powiązanego z indeksem żywności FAO. Ten w grudniu zanotował kolejną obniżkę" - zauważono.

Przypomniano, że od stycznia 2024 r. - jak co roku - zmieni się ważność kategorii produktów w koszyku inflacyjnym. "GUS zmieni ją na podstawie częstości zakupów z poprzedniego roku. Biorąc pod uwagę, że Polacy skupiali się raczej na dobrach podstawowych, np. żywności oraz na paliwach te dwie kategorie zyskają na znaczeniu w obecnym roku" - podsumowano.

Wszystko zależy od tarcz antyinflacyjnych

Ekonomista banku ING BSK Adam Antoniak zwrócił uwagę, że w grudniu spadły ceny paliw, ceny energii się nie zmieniły, ale wzrosły ceny żywności. "To wszystko składa się na inflację podobną lub nieco wyższą niż w listopadzie. Jednak spodziewamy się, że inflacja bazowa w grudniu spadła do 6,9 - 7 proc. z 7,3 proc. w listopadzie, poza tym sądzimy, że z początkiem roku można spodziewać się dalszej dezinflacji" – prognozował.

Ekonomista przekazał, że według prognoz ING BSK, inflacja na koniec pierwszego kwartału 2024 r. może spaść "lekko poniżej 4 proc.".

"W drugiej połowie roku można się spodziewać wyższej inflacji, choć wszystko zależy od decyzji odnośnie tarczy antyinflacyjnej, czyli tego, czy zostaną utrzymane zerowe stawki VAT na żywność – które obecnie obowiązują do końca pierwszego kwartału – oraz czy zostanie przedłużona decyzja o zamrożeniu cen energii, które to ceny są obecnie zamrożone do końca pierwszej połowy 2024 r." – powiedział ekonomista ING BSK.

Wyjaśnił, że według prognoz banku, scenariusz bazowy zakłada wygaszenie obniżek VAT na żywność z upływem pierwszego kwartału oraz zakończenie mrożenia cen energii w drugiej połowie roku.

Inflacja maleje w żółwim tempie

Z kolei Urszula Kryńska  ekonomistka banku PKO BP dodała, że w kierunku spadku inflacji działały m.in. ceny paliw, "które według danych zbieranych ze stacji paliw obniżyły się w grudniu". "Ten spadek szacujemy na ok. 2 proc. w ujęciu miesięcznym” – wskazała. Przypomniała, że prognozowany spadek cen paliw w grudniu ub.r. nastąpił po dość mocnym wzroście cen na stacjach w listopadzie. Wtedy, według GUS, paliwa wzrosły o 8,8 proc.

„Inflację obniżał także niższy roczny wzrost cen żywności. W ciągu miesiąca żywność drożała, ale to był wzrost słabszy niż rok temu, kiedy dynamika cen żywności mocno odbiegała w górę od typowych zachowań o tej porze roku” – stwierdziła ekonomistka PKO BP.

Kryńska oceniła, że trend dezinflacyjny w grudniu "był dość szeroki - w zasadzie każdy czynnik, poza znajdującą się pod wpływem niskiej bazy energią, działał na obniżenie poziomu inflacji”

Pieniądze to nie wszystko Sławomir Dudek

Quiz PRL. Jak dobrze pamiętasz serial "Czterdziestolatek"?

Pytanie 1 z 10
Serial rozpoczyna się w dniu których urodzin głównego bohatera Stefana Karwowskiego (Andrzej Kopiczyński)::
Kulisy serialu Czterdziestolatek
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze