E-zwolnienia rewolucjonizują rynek

i

Autor: Shutterstock

Obowiązkowe e-zwolnienia lekarskie dopiero od 1 grudnia 2018

2018-04-20 13:44

Zwolnienia lekarskie w formie elektronicznej miały zacząć obowiązywać od 1 lipca tego roku. Tak się nie stanie. - Proponujemy przesunięcie terminu wejścia w życie e-zwolnień na 1 grudnia 2018 r – poinformowała podczas piątkowej konferencji w szpitalu MSWiS w Warszawie minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.

Jeszcze niedawno minister twierdziła, że nie ma odwrotu od e-zwolnień, a termin 1 lipca 2018 r. jest absolutnie nieodwołalny. Teraz zmieniła zdanie. Dodała, że zmiana podyktowana jest chęcią „osiągnięcia efektu, który nie będzie powodował niepokoju pacjentów i niezadowolenia lekarzy". Przesunięcie terminu sprawi, że lekarze będą mieli więcej czasu na przygotowanie się do zmiany.

Zobacz też: Lekarze wpisywali do rejestru fikcyjne wizyty. Wyłudzili od państwa miliony

Lekarze nie mają komputerów
Wielu lekarzy, szczególnie prowadzących indywidualną praktykę, nie ma sprzętu komputerowego, innych po prostu nie stać na zakup oprogramowania potrzebnego do wystawiania zwolnień elektronicznych. Część zaś w ogóle nie korzysta w swojej pracy z komputera.

Od listopada 2017 roku do kwietnia 2018 roku udział e-ZLA wzrósł z 6,42 proc. do 24,05 proc. Prezes ZUS, prof. Gertruda Uścińska wyjaśniła, że ZUS przygotowuje się do wejścia e-zwolnień od stycznia 2016 roku. - Od stycznia 2016 roku lekarze wystawili 53,6 mln zwolnień lekarskich w formie papierowej, a 3,02 mln w formie elektronicznej- poinformowała prof. Gertruda Uścińska.

- Dziś zwolnienia w formie elektronicznej wystawia 25,5 tys. lekarzy – dodała prezes ZUS. Jednak - choć lekarze wystawiają coraz więcej zaświadczeń w formie elektronicznej, to wciąż są regiony, gdzie procent takich zwolnień jest niewielki – argumentowała minister Rafalska zapowiadając przesunięcie terminu obowiązywania e-zwolnień. Wyjaśniła , że nowy termin obligatoryjnego wejścia w życie e-zwolnień znajdzie się w projekcie ustawy o identyfikacji cyfrowej, który przygotowuje ministerstwo cyfryzacji. Dodała, że "w celu dodatkowego zabezpieczenia" poprosi posłów PiS, aby przygotowali projekt nowelizacji ustawy, która również przesunie termin wejścia w życie e-zwolnień.

Czytaj również: Policja dalej walczy o podwyżki. Rozmowy z MSWiA to jedynie „iskierka” nadziei

Asystenci medyczni odciążą lekarzy
- Proponuje również rozwiązanie, które było zgłaszane przez liczne środowiska lekarskie. Dotyczy asystenta medycznego, a więc osoby, która mogłaby stanowić istotne wsparcie, pomoc przy wystawianiu elektronicznych zwolnień - powiedziała minister.

Asystentem medycznym będzie mogła być osoba wykonująca zawód medyczny albo uprawniona do dostępu do dokumentacji medycznej na podstawie decyzji administratora bezpieczeństwa informacji. - Będzie mógł wydawania zwolnienia w imieniu lekarza ( na podstawie tego, co on zaordynuje), ale sam będzie decydował o długości zwolnienia – wyjaśnił wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.

To rozwiązanie ma odciążyć lekarzy, skrócić kolejki do lekarzy i zapewnić pacjentom lepszy dostęp do świadczeń zdrowotnych z wykorzystaniem rozwiązań informatycznych.

Sprawdź także: EKUZ 2018. Polacy masowo wyrabiają karty EKUZ

Jak działa e-zwolnienie
Elektroniczne zwolnienia mogą wystawiać lekarze posiadający profil na PUE ZUS lub zintegrowaną z PUE aplikację gabinetową. Lekarz przekazuje zaświadczenie lekarskie e-ZLA (po jego podpisaniu z wykorzystaniem certyfikatu z ZUS, kwalifikowanego certyfikatu lub profilu zaufanego ePUAP) elektronicznie do ZUS. ZUS udostępnia e-ZLA płatnikowi składek (np. pracodawcy) na jego profilu na PUE ZUS nie później niż w dniu następującym po dniu otrzymania e-ZLA (bez podawania numeru statystycznego choroby). Informacja ta jest przekazywana także ubezpieczonemu (m.in. pracownikowi) posiadającemu profil ubezpieczonego/świadczeniobiorcy na PUE ZUS.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze