"Polska rośnie w siłę, a ludzie żyją dostatniej"
Postać Edwarda Gierka wzbudza do dziś intensywne kontrowersje, stanowiąc przedmiot debat nad jego politycznym dziedzictwem. Krytycy wskazują na ogromne zadłużenie Polski, ale jednocześnie niektórzy dostrzegają pewne złagodzenia, zwłaszcza w zakresie cenzury. Gierka zastąpił na stanowisku Władysław Gomułka, który ustąpił po skandalicznym wysłaniu wojska przeciwko protestującym robotnikom na wybrzeżu. Dzięki silnemu poparciu ze strony Moskwy, Gierek został nowym przywódcą Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (PZPR). Po dziesięciu latach rządów, kryzys gospodarczy i aktywność Solidarności przyczyniły się do jego upadku. Na początku jego rządów w 1971 roku, wiele zakładów przemysłowych strajkowało lub kontynuowało protesty, wynikające z radykalnych podwyżek cen wprowadzonych jeszcze za Gomułki w grudniu 1970 roku. Represje wobec strajkujących doprowadziły do tragedii, gdy do tłumu robotników otwarto ogień, skutkując śmiercią kilkudziesięciu osób.
Gdy Gierek objął władzę, aktywnie przemierzał zakłady, obiecując wzrost gospodarczy i poprawę warunków życia robotników, zapowiadając jednocześnie budowę nowej Polski. Jego sztandarowym hasłem było: "Polska rośnie w siłę, a ludzie żyją dostatniej", a na spotkaniach z załogami pytał: "Pomożecie?".
Propaganda Sukcesu
Propaganda sukcesu osiągnęła apogeum na stadionach budowanych specjalnie na tę okazję w miastach takich jak Bydgoszcz, Białystok, Koszalin, Płock czy Leszno. Pomimo trudności w rolnictwie, na trybunach zapewniano ludzi, że sytuacja jest dobra i będzie jeszcze lepiej. Małżeństwo Gierków cieszyło się luksusowym życiem, z legendarnymi willami w Ustroniu i Skaryszewie, oraz częstymi wizytami w rządowym ośrodku w Spale. Stanisława i Edward Gierek lubowali się zwłaszcza w marmurach, szczególnie karraryjskich. Młodość Gierka spędzona w Belgii zaowocowała biegłą znajomością francuskiego i częściową znajomością flamandzkiego, co okazało się pomocne przy podpisywaniu w 1972 roku deklaracji o przyjaźni i współpracy między PRL a Francją – unikalnego wydarzenia, biorąc pod uwagę podział geopolityczny zimnej wojny. W tym samym roku Gierek osiągnął sukces, przyciągając do Polski amerykańskiego prezydenta Richarda Nixona, co zaowocowało zgodą na amerykańskie kredyty.
Gierek postawił sobie ambitny cel – budowę gospodarczo silnej Polski. Dzięki zagranicznym kontaktom przyciągnął do kraju olbrzymie sumy, inwestując je w kluczowe przedsięwzięcia, takie jak Huta Katowice, Port Północny w Gdańsku, trasa szybkiego ruchu Katowice-Warszawa, Centralna Magistrala Kolejowa, Elektrownia Bełchatów, Dworzec Centralny w Warszawie czy Trasa Łazienkowska. Budowano także liczne mieszkania socjalne, a symbolizującym tę epokę stała się prefabrykowana "wielka płyta", z której rocznie oddawano nawet 260 tysięcy. W 1975 roku pojawiły się symptomy kryzysu, a nie wszyscy lokalni liderzy popierali Gierka. By ich osłabić, przeprowadził reformę administracyjną, dzieląc Polskę na 49 województw i dokonując zmian w Konstytucji. W 1976 roku, w obliczu kryzysu gospodarczego, doszło do ogromnych strajków spowodowanych podwyżkami cen mięsa, nabiału i cukru, co doprowadziło do wprowadzenia kartek na cukier.
Punkt krytyczny
Rok ten stał się punktem krytycznym dla władzy, gdy milicja została skierowana do tłumienia protestów, inicjując okres "ścieżek zdrowia" - brutalnej praktyki pałowania aresztantów biegnących między dwoma szeregami bijących. W obliczu ogromnego oporu społecznego, Gierek wycofał się z planowanych podwyżek i wyjechał na urlop na Krym. Jego nieobecność była jednak preludium do sierpniowych strajków na Wybrzeżu. Oprócz żądań płacowych, stoczniowcy domagali się m.in. przywrócenia do pracy Anny Walentynowicz i Lecha Wałęsy. Rozprzestrzeniające się strajki zmusiły władze do rozważenia siłowego stłumienia, jednak obawiano się eskalacji konfliktu i ogólnokrajowego powstania przeciwko władzy komunistycznej. Ostatecznie podjęto decyzję o zakończeniu strajków kompromisem, co zaowocowało porozumieniami sierpniowymi. Polityczną cenę zapłacił Gierek. I Sekretarz został uznany za winnego doprowadzenia do katastrofalnej sytuacji gospodarczej i społecznej.
Ze swojej funkcji ustąpił 6 września 1980 roku. Na decyzję przeciwników Gierka miał również wpływ utracenie przez niego poparcia w Moskwie. Edward Gierek postawił sobie za cel budowę Polski silnej gospodarczo. Dzięki kontaktom zagranicznym ściągał do Polski olbrzymie pieniądze, które lokował w gospodarkę. Na wierzch wyszły natomiast błędy gospodarki centralnie planowanej i ogólnie rzecz biorąc - bumelanctwa systemu. Inwestycje były bardzo często marnotrawione. Jeżeli doszły do skutku to zaczęły działać z opóźnieniem, albo produkowały towary niskiej jakości. Dekada rządów Gierka to sinusoida – do 1975 roku i po nim. Ponadto był człowiekiem czołobitnym wobec Moskwy, bardzo próżnym i żądnym pochlebstw. „Ja o jeszcze jednej rzeczy chciałem zakomunikować towarzyszom: ja mam poważne trudności z pisaniem, z formułowaniem, ja towarzyszom otwarcie mówię o tym” - wyznał na plenum KC PZPR w marcu 1956 r. Spory o osobę Edwarda Gierka trwają do dzisiaj i nadal powraca pytanie – czy był bohaterem czy zdrajcą?