Rekordowe straty na lokatach. Inflacja uderza w oszczędzających
Polacy tracą na lokatach! HRE Investments podaje przykład lokaty, która założona w 2021 roku oferowała oprocentowanie 0,24 proc. (przeciętne oprocentowanie wg. danych NBP). Jeśli włożyliśmy na taką lokatę 10 tys. zł na rok, to przy wyjęciu tych pieniędzy z banku, wartość nabywcza tej kwoty skurczyła się do 8500 zł, a to oznacza 1500 zł realnej straty na depozycie.
HRE Investments wskazuje, że ceny rosły niemal 75 razy szybciej niż banki dopisywały odsetki do oszczędności. Mimo to, Polacy powierzyli w 2021 roku aż 400 mln zł swoich oszczędności, choć chyba mało kto spodziewał się, że inflacja zacznie zbliżać się do 20 procent w 2022 roku.
Pieniądze na lokatach generował straty. Ale w tym roku sytuacja może się poprawić
Winne sytuacji jest nie tylko niskie oprocentowanie, ale również wcześniej wspomniana inflacja, która wg. wstępnego odczytu GUS w październiku wyniosła 17,9 proc. HRE Investments zauważa szansę na poprawę sytuacji, bo obecnie według wrześniowych danych NBP przeciętne oprocentowanie lokaty wynosi 5,4 proc., a w przypadku depozytów rocznych nawet 6,25 proc. Są takżę promocje, z którymi oprocentowanie wyniesie 7-8 proc. w skali roku. Jeśli więc inflacja zacznie spadać, to straty z lokat będą mniejsze. Ale dalej będą stratami.
- Niestety z dostępnych obecnie danych i prognoz (przy założeniu utrzymania tarczy antyinflacyjnej do końca 2023 roku) wyłania się mało optymistyczna prognoza dla oszczędzających. Wszystko wskazuje bowiem na to, że przeciętne roczne lokaty zakładane w latach 2022-23 nie pozwolą uchronić siły nabywczej kapitału przed inflacją - pisze Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments.
Banki nie są już tak chętne do podnoszenie oprocentowania lokat
HRE wskazuje również, że banki przestają już tak mocno konkurować ofertami lokat. Wynika to m.in. z mniejszego zainteresowania kredytami, więc i mniejszej potrzeby na finansowanie akcji kredytowej. Ponadto darmowe wakacje kredytowe, składki na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców, System Ochrony Banków Komercyjnych i spory z klientami uderzyły w kapitał banków, które mogą zacząć podnosić opłaty za swoje usługi.
- Bardzo ważne w tym kontekście jest jednak to co zrobi Rada Polityki Pieniężnej. Od poziomu stóp procentowych zależy przecież oprocentowanie lokat. Jeśli stopy procentowe znacznie już nie wzrosną, to i banki stracą kolejny powód, dla którego w ostatnich miesiącach podnosiły oprocentowanie lokat i rachunków oszczędnościowych - czytamy w raporcie HRE Investments.