40 proc. polskich internautów częściej niż przed pandemią robi zakupy online – wynika z badania zrealizowanego na zlecenie CBRE. Wzrost częstotliwości zakupów to również wzrost oczekiwań.
PRZECZYTAJ: Paczkę z DPD odbierzesz w Biedronce. Firma kurierska uruchamia automaty
Jak najszybciej
Internauci w większości (57 proc.) ocenili, że zakupy internetowe powinny do nich trafiać w 48 godzin od zakup. Jeszcze wyższe wymagania ma 15 proc. respondentów, według których paczka powinna być dostarczona już dzień po zamówieniu. Z dostawą, która trwa od 3 do 5 dni, jest w stanie się pogodzić co piąty zamawiający. Zaledwie 4 proc. badanych stwierdziło, że czas dostawy nie ma dla nich znaczenia.
Liczy się bezpieczeństwo
Podczas zakupów w sieci równie ważny co czas wysyłki jest także bezpieczny sposób dostarczenia zakupów, a także wygoda ich odbioru. I tak dla większości Polaków pierwszym wyborem, jeśli chodzi o sposób dostarczenia produktów, jest paczkomat (56 proc.). Co trzecie (31 proc.) badany wybiera kuriera. Przesyłka pocztowa i dostawa do punktu odbioru uzyskały tylko 5 proc. wskazań. Na odbiór osobisty w sklepach stacjonarnych decyduje się w tej chwili zaledwie 3 proc. klientów.
„Paczkomaty zaczęły pełnić funkcję 'małych magazynów'. Pozwalają one na większą elastyczność odbiorcy, ponieważ ma on z reguły dwie doby na odbiór przesyłki z punktu, a duże ich zagęszczenie i ulokowanie na osiedlach czy w sklepach ułatwia dostęp. Na wzrost zainteresowania tą formą odbioru paczek wskazuje to, że największy operator paczkomatów w Polsce, InPost, od listopada 2019 przez rok zwiększył swoją sieć o 3 tys. maszyn do poziomu 9 tys.” – zauważa szefowa Działu Powierzchni Magazynowych i Logistyki w CBRE Beata Hryniewska.
CZYTAJ TAKŻE: Produkty IKEA odbierzesz również z paczkomatu InPost
Wzrost zainteresowania zakupami online wpływa też na rozwój tzw. logistyki ostatniej mili. Wybór lokalizacji dla tego typu magazynów jest zdeterminowany przez: szybką dostawę, wydajność oraz obniżenie kosztu jednostkowej przesyłki w stosunku do kosztów stałych.