Zbigniew Jagiełło

i

Autor: Artur Hojny/SUPER EXPRESS Zbigniew Jagiełło

Jest ratunek dla kredytobiorców. Jagiełło wie, jak ich uratować

2022-04-11 9:31

Zbigniew Jagiełło, były wieloletni prezes PKO BP, przekonuje, że rynek kredytów hipotecznych musi być bezpieczniejszy zarówno dla klientów, jak i dla banków. Wie, jakie zmiany należy wprowadzić, by tak się stało. Apeluje do polityków, by wsparli rozwiązanie, które ułatwi zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych milionów Polaków. Zobacz, jaki pomysł ma były wieloletni prezes największego polskiego banku.

Zbigniew Jagiełło przez kilkanaście lat zarządzał największym polskim bankiem, teraz radzi, jak w Polsce powinien wyglądać rynek kredytowy, by nie był zabójczy dla kredytobiorców. Według Jagiełły, cytowanego przez money.pl należy doprowadzić do silnej dominacji kredytów opartych o stałą stopę procentową (interesariusze tacy jak państwo, NBP, MF i KNF mają tutaj różne narzędzia regulacyjne, jak np. podatek od aktywów bankowych, wagi ryzyka dla kredytów hipotecznych, rekomendacje nadzorcze itp.). Obecnie dostępna długość stałej stopy procentowej jest ograniczona do około 5-7 lat, co wynika z braku rynku instrumentów typu IRS w złotych o dłuższych terminach. Można ją wydłużyć znacznie, ale wymaga to wsparcia, najpewniej NBP i MF, które powinny wspólnie z bankami stworzyć rynek instrumentów IRS w zł o długich terminach. Rozwiązanie takie stosowane było na Węgrzech.

Zdaniem byłego prezesa PKO BP, kredyty hipoteczne brane po raz pierwszy w życiu na pierwsze mieszkanie (dom) powinny być objęte specjalnymi regulacjami. W tym celu należy powołać Krajowy Fundusz Hipoteczny – KFH. Fundatorami miałyby być Bank Gospodarstwa Krajowego i/lub Polski Fundusz Rozwoju. Według wizji Jagiełły, fundusz skupowałby od banków komercyjnych na swoją książkę kredytową kredyty hipoteczne udzielane przez te banki na rzecz tej grupy interesariuszy (pierwszy kredyt na pierwsze mieszkanie/dom i nieposiadanie innej nieruchomości mieszkalnej, zdefiniowana maksymalna wielkość kredytowanego mieszkania/domu itp.)

I co bardzo ważne, na co zwraca się uwagę od lat: umowa kredytowa powinna być standardowa dla każdego klienta i dla wszystkich banków zainteresowanych dystrybucją tego typu kredytu, wynagrodzenie banku powinno być prowizyjne za udzielony kredyt, w tym weryfikację dokumentów, ocenę zdolności kredytowej, wycenę nieruchomości, różne czynności administracyjne itp., i odsetkowe za czas obsługi kredytu na własnej bankowej książce kredytowej. Kredyty te byłyby udzielane tylko na stałej stopie kredytowej. O jej wysokość dbałby właściciel funduszu (BGK i PFR). Finansowanie Krajowego Funduszu Hipotecznego byłoby oparte na fundingu z rynku finansowego w postaci obligacji emitowanych przez KFH i notowanych na rynku publicznym. Wsparcie NBP w zakresie kosztu długości stałej stopy nie musiałoby odbywać się na warunkach komercyjnych. Fundusz ten mógłby także skupić od banków kredyty hipoteczne udzielone w poprzednich latach na rzecz kredytobiorców spełniających te same warunki i skonwertować je – za zgodą klientów – na stałą stopę procentową.

Zbigniew Jagiełło, apeluje, więc do polityków, aby wsparli stworzenie długoterminowego fundamentu dla rozwiązania finansowania potrzeb mieszkaniowych milionów Polaków.

Sławomir Dudek – Pieniądze to nie wszystko. Inflacja
Sonda
Czy dajesz jeszcze radę spłacać kredyt?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze