pieniądze, banknoty

i

Autor: Pixaby Od 1 lipca będziemy więcej zarabiać

Jest właścicielem 200-metrowego domu, a nie ma na fryzjera. Młoda klasa średnia czuje się oszukana

2022-06-30 16:50

Dyrektor dużej korporacji IT, Paweł ma zaledwie 35 lat, a już wkrótce będzie mógł zamieszkać w 200-metrowym domu w podwarszawskich Michałowicach. Mimo, że zarabia 25 tys. zł miesięcznie, to inflacja mocno „zżera” jego finanse. Wraz ze swoją żoną mówią, że nie chodzą do fryzjera, aby zaoszczędzić. – oszczędzam, gdzie mogę, żeby mieć coś na czarną godzinę, jak mnie znowu ten kraj wystawi – tłumaczy w rozmowie dla "Wyborczej" żona pana Pawła, Agata.

Inflacja w górę. Klasa średnia czuje się oszukana

Pan Paweł razem z żoną Agatą niedługo będzie mógł wprowadzić się do nowego 200 m. domu w podwarszawskich Michałowicach - wyznaje w rozmowie z "Wyborczą". Obawia się, że koszt wykończenia wzrośnie co najmniej o jedną trzecią, w związku z czym będzie musiał dobrać kredyt albo nie wykończy poddasza. Zdaje sobie sprawę, że będzie musiał ciąć koszty i oszczędzać np. na podróżach. Jak wyjawia, zazwyczaj jeździł na Szeszele lub do Nowego Jorku, jednak w bieżącym roku wypił z żoną wakacje w Turcji za 4,5 tys. zł. 

Para ma już dwa leasingi na samochody, jednak z powodu rosnących cen paliwa coraz rzadziej opłaca im się do nich wsiadać. 35-latek ma poczucie, że przez ostatnie lata stać go było na tyle samo, a na koncie bankowym zostawało mu jeszcze dużo pieniędzy. Jest optymistą, który uważa, ze lepiej mieć kredyt na dom, niż nie mieć tego domu w ogóle.

Kongres 590 - Patryk Demski, wiceprezes Tauron | Pieniądze To Nie Wszystko Extra

Młodzi muszą mocno oszczędzać i rezygnują z wielu przyjemności

Para przyznaje, że nie chce rezygnować z edukacji swojego dziecka np. z zajęć dodatkowych. Oboje uważają, że po to ciężko pracowali, aby teraz móc bez wyrzutów sumienia móc wydawać pieniądze.

- Nie pójdę do fryzjera, oszczędzam, gdzie mogę, żeby mieć coś na czarną godzinę, jak mnie znowu ten kraj wystawi. Jak do tego doszło, ze bogacą się na nas banki, gdy rządzi bankier? – mówi pani Agata, w rozmowie z „Wyborczą”.

Żona pana Pawła jest przeciwniczką programów rządowych, które mają na celu wsparcie finansowe Polaków np. program 500 plus. Uważa, że lepsza byłaby działająca opieka zdrowotna czy ratownictwo medyczne. – podaje „Wyborcza”.

Sonda
Jak często chodzisz do fryzjera?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze