Kary za chodzenie w bikini. Burmistrz miasta Sorrento zakazuje odsłaniania ciała
Massimo Coppola, burmistrz Sorrento, popularnego kurortu we Włoszech oświadczył, że chodzenie w bikini w miejscach do tego nieprzeznaczonych jest sprzeczne z “dobrymi obyczajami przyzwoitością”. Za takie zachowanie mieszkańcom miasteczka, jak i turystom będzie grozić mandat w wysokości nawet 500 euro.
Nie można wszędzie w mieście zachowywać się niczym na plaży – tłumaczy
Mandaty za chodzenie w bikini wyniosą nawet 500 euro
Jak powiadomił burmistrz miasta Sorrento Massimo Coppola, straż miejska będzie wystawiać mandaty tym, którzy posiadają “ewidentne braki w ubraniu”. Kary finansowe będą wynosić od 25 do nawet 500 euro.
W cytowanej przez agencję ADNKronos wypowiedzi, burmistrz Coppola stwierdził, że przyzwalanie na takie zachowanie i przedłużanie się tej sytuacji będzie wywoływać niezadowolenie mieszkańców i turystów. - Może negatywnie wpłynąć na ocenę poziomu życia w naszej miejscowości oraz na jej wizerunek i ofertę turystyczną - dodał burmistrz włoskiego kurortu Sorrento.