Przyszły prezes banku i milioner dorastał w dwupokojowym mieszkaniu na trzecim piętrze starej, przedwojennej kamienicy, bez żadnych wygód, za to z trzema siostrami i rodzicami. Według informacji Marii Wenke-Jerie i Małgorzaty Wenke-Jakubowskiej, w domu Morawieckich nie było łazienki ani ciepłej wody, a toaleta na klatce była wspólna.
Czytaj też: Morawiecki premeirem. naprawdę dobra zmiana!
Kornel akuszerem
Mateusz nie urodził się w szpitalu, ale w domu, choć była to końcówka lat 60. Poród odebrał ojciec. W wieku przedszkolnym i w podstawówce Mateusz był uparty jak osioł. Tę cechę nagminnie przywoływali nauczyciele wzywający rodziców na rozmowy o problemach wychowawczych z synem. Na te „wysłuchania narzekań", ku uciesze Mateusza, chodziła jego starsza siostra. W tym czasie Mateusz bardzo dużo czytał. Z zakorkowanymi uszami, nie mając w domu w miarę cichego kąta.
Sprawdź koniecznie: Jak nowy premier podbił internet
Walka w Walczącej
19-letni Mateusz marzył o medycynie, ale wykreślił ją z planów po tym jak się na nią nie dostał. Walczył w „Solidarności Walczącej" już jako nastolatek. W jego wspomnieniach jest ubek przystawiający mu pistolet do skroni ze słowami „mogę cię zabić s...", jest wywiezienie do lasu, ostre przesłuchania i pobicia. Jak pisze Igor Janke, „nie znam drugiego człowieka, który tak bardzo byłby w Polsce zadurzony i jej oddany. Na jego domu od wielu lat biało-czerwona flaga wisi non-stop, nie tylko w święta narodowe".
Twardy i zasadniczy
Morawiecki jest piekielnie zasadniczy. Kiedyś gospodyni domu, w którym jadł kolację przygotowała jego ulubione pierogi – z cielęciną. Ponieważ był to akurat postny piątek, ogryzł ciasto z pierogów, pozostawiając nietknięty farsz. Było jej przykro. Ale takie zachowanie jest zgodne głęboką religijnością Mateusza Morawieckiego.
Spróbuj także: QUIZ: Mateusz Morawiecki zostanie premierem. Niewielu zdobywa 10/10
Człowiek zadurzony w Polsce, jej nowy premier, jest ostry w sądach iw działaniach. Czy to zestaw cech dobrego premiera? Zdaniem Igora Janke, opisującego tajemnice Mateusza Morawieckiego, „przywódca musi umieć być sprytny, twardy i brutalny".
Źródła: www.salon24.pl; www.wszystkoconajważniejsze.pl