Zdaniem ekspertów, na których powołuje się portal, można wyróżnić trzy kategorie ofert najmu w zamian za seks. Pierwszą z nich są ogłoszenia z ukrytym znaczeniem. Ich autorzy zwykle dość szybko ujawniają swoje prawdziwe cele.
Oto przykład takiej oferty:
„Ładny pokój w Centrum dla dziewczyny za darmo
Pokój znajduje się na Powiślu, blisko Starówki, w ładnym nowoczesnym mieszkaniu. Dogodne połączenie komunikacyjne w każdym kierunku. Szybki internet, telewizja kablowa. Mieszkanie za absolutną darmochę".
Czytaj też: Seks Polaków. Najczęściej zdradzamy w pracy
W samym ogłoszeniu autor nie zdradza swoich prawdziwych intencji, jednak z odpowiedzi na pytanie o szczegóły można się ich domyślić. Taką wiadomość, otrzymała osoba zainteresowana ofertą, cytowana przez wp.pl:
„Cześć. Warunki w skrócie: jestem właścicielem tego mieszkania, ale nie mieszkam w nim na co dzień. Przebywam w Anglii. Przyjeżdżam do Polski raz na ok. 2 miesiące i mieszkam w tym mieszkaniu przez ok. 2 tygodnie. Chętnie udostępnię Ci to mieszkanie, w zamian za dotrzymanie mi towarzystwa w czasie, gdy jestem w Polsce. Jeśli wstępnie jesteś zainteresowana, to napisz proszę dwa słowa o sobie, ile masz lat i co porabiasz? Pozdrawiam".
Sprawdź także: Rynek najmu wychodzi z szarej strefy
Autorzy ofert najmu w zamian za seks z drugiej kategorii są dużo bardziej podstępni. Manipulują w swoich anonsach odbiorcami np. wyrażając fałszywą i bezinteresowną chęć pomocy potrzebującej osobie. Liczą, że nabiorą w ten sposób młodą i niedoświadczoną jeszcze osobę, która wierzy w dobre intencje wszystkich ludzi.
Oto jedno z takich ogłoszeń:
„Wynajmę pokój nawet za darmo / Warszawa
Witam, wynajmę pokój w Ząbkach. Jeśli nie posiadasz pieniędzy, to nie szkodzi. Jak zarobisz, to oddasz. Jeśli jesteś zainteresowana – pisz tutaj, a na pewno się dogadamy. Zapraszam".
Zobacz również: Seks na receptę dla potrzebujących? Kontrowersyjny pomysł polityka
A to odpowiedź, na zapytanie osoby, zainteresowanej ofertą, którą cytuje wp.pl:
„Tak, jak napisałem w ogłoszeniu – jeśli nie masz pieniędzy, na pewno się dogadamy. Zależy mi na tym, żeby młodzież się rozwijała w tym kraju. Na pewno łatwiej Ci będzie z mieszkaniem za darmo. A jak się dorobisz, to mi oddasz. Spotkajmy się i porozmawiajmy o szczegółach. Odpisz jeśli Cię to interesuje".
W trzeciej kategorii omawianych ofert, autor wprost sugeruje, że chodzi o mieszkanie za seks. Osoby, które – nawet świadomie – zdecydują się na taki układ, poza nietypową formą zapłaty, mogą narazić się również na przemoc fizyczną i agresję ze strony właściciela mieszkania.
Źródło: wp.pl