Mikroskopijne podwyżki dla emerytów. Seniorzy będą musieli zaciskać pasa

Waloryzacja dodatków emerytalnych 2025. Szykują się groszowe podwyżki

Wracają chude lata dla seniorów. Dwucyfrowe wskaźniki waloryzacji, które dawały naprawdę solidne podwyżki, znikają wraz z mocno hamującą inflacją. Nadchodzą znów ciężkie czasy dla seniorów, których czekają mikroskopijne podwyżki świadczeń. Oczywiście wysokie ceny nie spadają tak szybko jak wskaźnik inflacji. Przypomnijmy, że w 2024 roku emerytury podnoszono o 12,12 proc., w 2023 roku 14,8 proc., w 2022 roku w 14,4 proc. Ostatni raz jednocyfrowa waloryzacja była w 2021 roku, gdy wyniosła 5,1 proc. 

Przy obliczeniach wskaźnika waloryzacji wzięliśmy pod uwagę najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego, wzrost wynagrodzeń w kwietniu 2024 roku wyniósł 11,3 proc., z kolei inflacja wyniosła 2,4 proc. Przy założeniu, że takie dane zostaną do końca roku, waloryzacja w 2025 roku wyniesie 4,18 proc. 

A to oznacza, że przykładowo dodatek dla kombatantów wzrośnie o 12,31 zł, podobnie jak dodatek dla żołnierzy czy pielęgnacyjny. Najbardziej wzrośnie dodatek dla inwalidy wojennego. Tu mowa jest o kwocie podwyżki w wysokości 47,11 zł. 

Mimo złych prognoz co do przyszłorocznej waloryzacji, na razie rząd działa opieszale. Prawdopodobne jest tylko wprowadzenie drugiej waloryzacji w ciągu roku, ale tu rząd zostawił sobie furtkę. Aby uruchomić drugą waloryzację, średnioroczna inflacja w pierwszym półroczu musi przekroczyć 5 proc. Na to nie ma szans w 2024 r.