Niższe dodatki emeryckie. Skąd takie kwoty?
Inflacja mocno hamuje, a przez to i wskaźnik waloryzacyjny mocno spadł.
Ostatnie lata, przez wysoką inflację przyzwyczaiły seniorów do istotnych, nawet kilkusetzłotowych podwyżek. Inflacja to istotny wskaźnik przy obliczaniu wskaźnika, o który rokrocznie waloryzuje się świadczenia, nie tylko emerytury i renty, ale również wszelkie dodatki jak np. kombatanckie, pielęgnacyjne czy kompensacyjne.
W tym roku, w marcu zwaloryzowano emerytury i dodatki o 12,12 proc. Oznacza to, że minimalna emerytura wzrosła dokładnie o 192 zł brutto, natomiast przeciętna wypłata z ZUS – o 370 zł brutto. Dla porównania gdyby to dziś waloryzowano świadczenia, wskaźnik wyniósłby 4,32 proc., co oznacza, że najniższa krajowa emerytura wzrosłaby o ok. 76 zł.
Policzyliśmy również o ile, wzrosłyby dodatki. I tak przykładowo pielęgnacyjny, który obecnie wynosi 294,39 zł wzrósłby o 12,7 zł, kompensacyjny z 44,16 zł o 1,9 zł.
Szczegóły prezentujemy w galerii
Polacy chcą drugiej waloryzacji
Wobec prognozowanych mikroskopijnych podwyżek, emeryci domagają się wprowadzenia drugiej w ciągu roku waloryzacji. Potwierdzają to badania Pollstera dla "Super Expressu", z których wynika, że aż 64 proc. Polaków uważa, że rząd powinien przeprowadzić drugą waloryzację rent i emerytur. Biorąc jednak pod uwagę poziom inflacji, która spada, nie zapowiada się na to, aby doszło do jesiennej podwyżki emerytur.
Owszem rząd przyjął stosowne przepisy, jednak zawarł tam jeden istotny warunek. Aby uruchomić drugą waloryzację, średnioroczna inflacja w pierwszym półroczu musi przekroczyć 5 proc. Na to nie ma szans w 2024 r.
Tymczasem, jak raportuje resort finansów deficyt budżetu po kwietniu wyniósł 39,9 mld zł, czyli 21,7 proc. planu na 2024 r. Może więc okazać się, że nie tylko nie będzie drugiej waloryzacji, ale w przyszłym roku rząd, może zlikwidować 13. tki i 14.tki, które pozwalały seniorom na złapanie balansu finansowego.
Przypomnijmy, że całkowity koszt waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych w tym roku wyniósł w 2024 r. ok. 43 mld zł.
Polecany artykuł: