Polakom zabraknie mleka?
Branża mleczarska ogłasza alarm i apeluje o pilne działania rządu. Oprócz problemu z dostępnością cukru, teraz nieciekawie wygląda sytuacja z mlekiem, bowiem okazuje się, że wkrótce i tego produktu może zabraknąć na sklepowych półkach. Jak podaje Związek Polskich Przetwórców Mleka, firmy mleczarskie nieustannie otrzymują pisma od dostawców gazu i energii, które przewidują ograniczenie w poborze mediów do tego stopnia, że niemożliwym będzie utrzymanie produkcji, magazynowania, a także funkcjonowania przyzakładowych oczyszczalni ścieków. - Mleko nie może czekać kilku dni na przetworzenie, zaś produkty gotowe na magazynowanie bez określonego poziomu dostaw nośników energii - wyjaśniają zaniepokojeni mleczarze. Oceniają, że nawet 2 dni bez dostawy energii spowodują prawdziwą katastrofę.
Jak tłumaczy ZPPM straty poniosą także rolnicy, którzy dostarczają surowca. Doprowadzi to do do sytuacji, że nadmiar mleka będzie trzeba w jakiś sposób zutylizować.
Polecany artykuł:
Dramatyczny alarm branży mleczarskiej
Branża mleczarska apelowała do rządu o zmiany w przepisach, które zapobiegną ograniczeniu dostaw do zakładów, jednak na chwilę obecną nie otrzymała żadnej odpowiedzi. Branża proponowała nawet rozwiązania, które mogłyby zostać wprowadzone przez polski rząd, jednak i to okazało się być bezskuteczne. Jedno jest pewne, obawy mleczarzy nie są bezpodstawne. Są oni zaniepokojeni obecną sytuacją, która jak twierdzą może się pogorszyć.
Listen to "Michał Kozłodziejczak: Rządzą nami ekonomiczni idioci [Express Biedrzyckiej - Podcast Super Expressu]" on Spreaker.