Andrzej Duda powołał dzisiaj nowy rząd. Pojawiło się w nim kilka "nowych-starych" twarzy, jak prezes PiS Jarosław Kaczyński czy były wicepremier Jarosław Gowin. Dodatkowo wiceszefem rządu został też Piotr Gliński. Pozostali ministrowie to Tadeusz Kościński (finanse, fundusze i polityka regionalna), Michał Kurtyka (klimat i środowisko), Marlena Maląg (rodzina i polityka społeczna), Grzegorz Puda (rolnictwo i rozwój wsi) oraz ministrowie bez swojego resortu czyli Michał Cieślak i Michał Wójcik. Co jednak ciekawe, Ministerstwo cyfryzacji objął... Mateusz Morawiecki.
SPRAWDŹ KONIECZNIE: Emerytury minimalne, wiek emerytalny, 500 plus. Wszystko dla emerytów. Sprawdź, co ci się NALEŻY!
Czy to oznacza, że premier będzie musiał zrezygnować z funkcji prezesa Rady Ministrów? Bynajmniej. Premier RP może łączyć funkcje premiera z funkcjami ministerialnymi, podobnie jak czynią to wicepremierzy. Rzecz jasna Mateuszowi Morawieckiemu dojdzie przez to dodatkowych obowiązków. Warto zresztą dodać, że w tej kadencji Sejmu łączył już funkcję premiera i posła RP.
ZOBACZ TAKŻE: Afera Banasia. Agenci CBA prześwietlają majątek prezesa NIK i jego rodziny