Tanie bilety lotnicze to przeszłość? Ceny biletów rosną z dnia na dzień
Wakacje 2022 wielu Polaków chce spędzić poza granicami kraju. Pandemia i lockdown dały się we znaki. Teraz kiedy sytuacja pandemiczna poprawiła się, chcemy po prostu odpocząć w ciepłym kraju. W wakacje 2022 ważne są: dobra pogoda, ciepłe morze i pyszna kuchnia. Do wielu takich miejsc trzeba jakoś dotrzeć. Najlepszym rozwiązaniem, a niekiedy jedynym, jest samolot. Niestety, inflacja uderza po kieszeni wszystkich, ceny paliw idą w górę i o tanich wakacjach raczej możemy zapomnieć. Ale przynajmniej na lotach można spróbować poszukać oszczędności. Jak to zrobić?
Im wcześniej rezerwujemy lot, tym lepiej. Ta zasada wciąż się sprawdza. Zatem rezerwacji najlepiej dokonać minimum na trzy tygodnie przed wylotem. Choć w okresie wakacyjnym ceny rosną z dnia nadzień, a nawet i w ciągu jednego dnia. Zatem im dłużej będziemy zwlekać z terminem, tym gorzej. Ze względu na prognozowaną inflację na poziomie już światowym, wojnę na Ukrainie, na spadek cen w najbliższych miesiącach nie ma co liczyć. Możemy spodziewać się głównie podwyżek. Jeszcze wyższe podwyżki będą tuż przed weekendem czy długimi weekendami. Zatem najlepiej polować na tańsze bilety w środku tygodnia.
Wakacje 2022. Lot na własną rękę czy z biurem podróży?
Szukając lotów na wakacje 2022, zwykle przeglądamy rozmaite wyszukiwarki, które pełnią rolę pośrednika. Zanim zdecydujemy się na daną opcję, sprawdźmy kilka serwisów. I uwaga, nie sugerujmy się tylko ceną podaną w głównym oknie. Przeklikajmy całą procedurę rezerwacji biletu. Wtedy dopiero wyjdą rozmaite opłaty jak np. podatki, bagaż, ubezpieczenie, pierwszeństwo wejścia na pokład, rezerwacja miejsca - która to bywa obowiązkowa. Nie ma nic za darmo. Zatem na pierwszy rzut oka cena biletu lotniczego w danym serwisie może być niższa niż u konkurencji, ale ostatecznie może być taka sama, a nawet wyższa.
Okazuje się, że lot na własną rękę może pochłonąć spory koszt wczasów. W związku z tym, warto przejrzeć jeszcze oferty biur podróży. Loty czarterowe zwykle są tańsze i może okazać się, że za mniej lub tyle samo polecimy z biurem podróży.